Forum Sesyjne WoD Havoc'a

Zapraszamy do cieni Świata Mroku.


#61 2012-08-15 17:38:05

 Gloran

Obserwator

Zarejestrowany: 2010-08-14
Posty: 820

Re: + Spotkanie - Ostatni Koncert

Prowadził trywialną konwersacje z Williamem, obserwując to co się dzieję na sali. Trzeba zabić jakoś czas do końca koncertu. Czekał na swoją wielką chwilę, w końcu zostanie pełnoprawnym wampirem.

Ostatnio edytowany przez Gloran (2012-08-15 17:54:26)

Offline

 

#62 2012-08-15 17:56:31

 Blackvampire

Obserwator

3521647
Skąd: Europa
Zarejestrowany: 2010-08-10
Posty: 895

Re: + Spotkanie - Ostatni Koncert

-Nie widziałem, przykro mi.- odpowiedział miło. Chcąc jednak zareagować prewencyjnie odnalazł wzrokiem Mister White'a i przywołał go gestem dłoni. Miał zamiar zapytać się czy ta dziewczyna jest od nich.

Offline

 

#63 2012-08-16 15:34:26

Narrator

Narrator

Zarejestrowany: 2012-07-04
Posty: 3150

Re: + Spotkanie - Ostatni Koncert

Alice L'chans
Great American Music Hall - Downtown (8a)

If you want to die so much...
http://i.imgur.com/dcbcw.jpg

Skoro tego chcesz, Alice. Odejdę.
Ostrzegam cię jednak.
Kiedy wrócę, a ty będziesz błagała o pomoc.
Nie zdziw się, że odmówię.

Śpiew kobiety robił się coraz głośniejszy.
Uszy ją bolały od tego śpiewu.
Kiedy złapała uszy, świat się zmienił.



John Taylor
Seraphim Angelo
Alice L'chans

Great American Music Hall - Downtown (8a)



Taylor widział z daleka sytuację, która miała miejsce. Seraphim zagadał do dziewczynki, która w ciągu sekundy zmieniła swoje manieryzmy. Mafiozo też to zauważył. Kobieta, która szukała kotka i była miła przemieniła się nagle w zdezorientowaną dziewczynkę, która nie wiedziała gdzie jest. Najpierw złapała się za uszy, a kiedy otworzyła oczy to zaczęła się rozglądać. Chyba nie wiedziała gdzie jest. Czyżby sen na jawie?

Alice nagle znalazła się w jakiejś sali koncertowej. Mnóstwo osób, którzy nie ukrywali się - to były wampiry. Makabryczne sceny picia krwi z Pucharów, ludzi, z których pito. Przypomniała sobie na moment to co mówił Isaac. Jej krew jest smaczna, mogą chcieć ją wypić. Wtedy ujrzała wzrok mężczyzny, który stał przed nią. Gdyby żyła, to jej serce pominęłoby jedno uderzenie. Strach ją przeleciał. Nie tylko przez to co mówił Isaac, czy też że wyglądał groźnie, ale ten właśnie widziała wcześniej. Kot odsunął w tamtym świecie głowę jednych z zwłok - to był właśnie ten osobnik. Bogato ubrany Włoch, który tam miał zmasakrowane ciało. Czemu? Wizja przyszłości? Nie widziała żadnej znajomej twarzy. Szczególnie przez ten tłum nie widziała idącego w ich stronę Mister White'a, którego przywołał Angelo. Zaraz się pojawi.

Offline

 

#64 2012-08-16 18:21:20

Jeron

Obserwator

Skąd: Vichy, Francja
Zarejestrowany: 2012-07-06
Posty: 134

Re: + Spotkanie - Ostatni Koncert

Spoglądając na Angelo cofnęła się o dwa kroki, nieumyślnie się potykając. Dłuższą chwilę nie mogła wydusić z siebie słowa, gdy już odzyskała równowagę. Wzrok mężczyzny dosłownie wmurował ją w ziemie. Spojrzała z pewnej odległości w jego oczy. Już chciała zacząć krzyczeć, ale raz jeszcze przypomniała sobie słowa Isaaca. Najlepiej nie zwracać na siebie uwagi...

- Dobry wieczór - W końcu wykrztusiła w stronę Angelo, lekko przy tym dygając. Rozejrzał się szybko dookoła, w poszukiwaniu Neila, Zuzanny i Mister White'a. Nie dostrzegła ich, więc znów się speszyła.

- Nie widział pan przypadkiem... Małej dziewczynki, albo człowieka w bieli? Szukam ich.. chyba się trochę zgubiłam. Nazywam się Alice...

Offline

 

#65 2012-08-18 18:59:26

 Gloran

Obserwator

Zarejestrowany: 2010-08-14
Posty: 820

Re: + Spotkanie - Ostatni Koncert

- Znasz tą kobietę Williamie? - zapytał z zaciekawieniem spoglądając w stronę Alice.

Offline

 

#66 2012-08-19 00:12:25

 Blackvampire

Obserwator

3521647
Skąd: Europa
Zarejestrowany: 2010-08-10
Posty: 895

Re: + Spotkanie - Ostatni Koncert

Zmierzył ją wzrokiem. To na pewno była Maklavianka. Dziwne, że o niej nie słyszał. Musiała być świeżo spokrewniona. Ale nie było, to w tej chwili istotne. Musiał pozyskac i jej zachowanie. Widząc strach w jej oczach uśmiechnął się przyjaźnie oraz ciepło.
-Tak, witam signora Alice. Jestem Seraphim Angelo, jeden z organizatorów tego koncertu. Miło mi, że przyszłaś. Widok tak pięknej kobiety cieszy moje oczy.- skłonił się chcąc delikatnie ująć jej dłoń i ucałować jej wierzch tak jak nakazywało dobre wychowanie.

Ostatnio edytowany przez Blackvampire (2012-09-25 00:03:51)

Offline

 

#67 2012-08-19 01:43:33

Narrator

Narrator

Zarejestrowany: 2012-07-04
Posty: 3150

Re: + Spotkanie - Ostatni Koncert

John Taylor
Great American Music Hall - Downtown (8a)



William pomasował swoją siwą brodę. Przyglądał się cały czas Angelo i Alice, do których za moment miał dość Mister White.
- Nie widziałem o niej. Nie wiem nawet z jakiego klanu jest. Świeżak, tutaj? Jestem ciekaw, który... moment. White. Teraz chyba już wiem. - uśmiechnął się widząc Malkaviana. - Tego było trzeba, kolejny Malkavian.

Seraphim Angelo
Alice L'chans

Great American Music Hall - Downtown (8a)



Zanim mogła cokolwiek odpowiedzieć, do nich przyszedł Mister White. Przez sekundę nikt nie wiedział jak zacząć, więc Malkavian to zrobił.
- Panie Angelo, widzę, że poznał pan Alice. Młoda Alice stała się członkinią naszej społeczności niecałe dwa tygodnie temu. Przepraszam, że ją nie przedstawiłem, ale zgubiła mi się. - podszedł do niej i stanął za plecami Alice. - Jestem jej Sire. - co? Jak? Alice nie wiedziała co powiedzieć, przecież była Childe od Isaaca. Znała słowa, więc rozumiała co się dzieję. Wszystko wskazywało, że ją chciał ochronić. Dziecko starego wampira jest dużym celem.

Offline

 

#68 2012-08-19 20:01:10

Jeron

Obserwator

Skąd: Vichy, Francja
Zarejestrowany: 2012-07-06
Posty: 134

Re: + Spotkanie - Ostatni Koncert

Alice spojrzała na White'a, powoli kiwając głową. Uśmiechnęła się uprzejmie do Angelo. - Proszę mi wybaczyć moje zachowanie... Nie miałam jeszcze wiele styczności z innymi Spokrewnionymi... Bardzo miło mi pana poznać. pan wszystko zaaranżował? Jestem pod wrażeniem. Chyba nawet za życia nie miałam przyjemności być na wydarzeniu takiego formatu... - Alice raz jeszcze uśmiechnęła się do Angelo i spojrzała na White'a. Nie wiedziała do końca czy dobrze robi, grając w jego grę... Isaac mówił coś o zaufaniu... Cholera, akurat wyleciało jej to z głowy... White'owi miała ufać, czy raczej nie? Zresztą, teraz już za późno żeby się z tego wycofać. On miał więcej doświadczenia.

Offline

 

#69 2012-08-20 02:46:47

 Blackvampire

Obserwator

3521647
Skąd: Europa
Zarejestrowany: 2010-08-10
Posty: 895

Re: + Spotkanie - Ostatni Koncert

Jego uśmiech stał się bardziej przyjazny i zachęcający, taki jakim ojciec obdarza swoje nieroztropne dziecko
-Ach, nic nie szkodzi. Wszystko w swoim czasie, proszę się częstować trunkami i czekać cierpliwie na atrakcję wieczoru. Zapewniam, będzie to coś niesamowitego i założę się, że niezapomnianego również.- spojrzał przez moment na Mr. White'a, po czym wrócił wzrokiem do młodej wampirzycy
-A może ma pani jakieś pytania czy też szczególną prośbę bądź potrzebę? Z chęcią pomogę, w końcu jest pani mym gościem.- rzekł do niej spokojnie.

Offline

 

#70 2012-08-20 23:41:22

Jeron

Obserwator

Skąd: Vichy, Francja
Zarejestrowany: 2012-07-06
Posty: 134

Re: + Spotkanie - Ostatni Koncert

- Dziękuję bardzo... - Alice uśmiechnęła się, kłaniając się Angelo. - Nie mogę się już doczekać. - Alice zastanawiała się, co niesamowitego mógł przygotować spokrewniony.

- I nie, dziękuję, niczego na razie nie potrzebuję. - Uśmiechnęła się uprzejmie kolejny raz. - Bardzo mi miło, że tak opiekuje się pan gośćmi.

Offline

 

#71 2012-08-20 23:50:08

 Gloran

Obserwator

Zarejestrowany: 2010-08-14
Posty: 820

Re: + Spotkanie - Ostatni Koncert

Rozmawiał wciąż ze swoim mentorem. Ciekawiło co Ventrue przygotowali na koniec wieczoru, czekał więc spokojnie na finał.

Offline

 

#72 2012-08-21 19:33:06

Narrator

Narrator

Zarejestrowany: 2012-07-04
Posty: 3150

Re: + Spotkanie - Ostatni Koncert

Seraphim Angelo
Alice L'chans
John Taylor

Great American Music Hall - Downtown (8a)



Alice uśmiechała się i rozglądała się. Nagle jej oczy złapały kogoś z tłumu. Koło jakiegoś starca stał młody mężczyzna. Widziała go wcześniej, dosłownie przed chwilą. Druga ofiara? Czemu on? John zauważył, że dziewczyna przypatrywała się jemu przez chwilę. Z jej twarzy zniknął uśmiech i pojawiło się zmartwienie. W tym czasie Angelo i Mister White rozmawiali ze sobą.

- Zatem, skoro formalności mamy za sobą, panie Angelo, to nie pozostaje nam nic innego, jak czekać na wielkie przedstawienie. Po prostu nie możemy się do czekać. - powiedział z uśmiechem. Angelo czuł, że Malkavian był szczery. Prawdopodobnie udało mu się, zyskał przychylność jednego z groźniejszych klanów w San Francisco.

- Idziesz, Alice? - młoda Malkavianka została wyciągnięta z zamyślenia. Seraphim zniknął i została sama z Mister Whitem. Gdzie poszedł Angelo? Tego nie wiedziała, ani nie widziała. Widział natomiast John Taylor. Włoch odnalazł swojego Sire, który wrócił do tłumu.

Offline

 

#73 2012-08-23 03:23:54

Jeron

Obserwator

Skąd: Vichy, Francja
Zarejestrowany: 2012-07-06
Posty: 134

Re: + Spotkanie - Ostatni Koncert

Alice westchnęła ciężko, rozglądając się po wnętrzu Great American Music Hall, była ciekawa, co takiego przygotował Włoch. Spojrzała na ''swojego Sire'' z pytaniem malującym się jej na twarzy.

- To zwykła impreza, czy może jednak wie Pan o tym coś więcej? Kim właściwie był ten cały Angelo... To ktoś ważny, jak Isaac?

Offline

 

#74 2012-08-23 19:45:15

 Gloran

Obserwator

Zarejestrowany: 2010-08-14
Posty: 820

Re: + Spotkanie - Ostatni Koncert

John przyglądał się Alice w zamyśleniu, nie był przyzwyczajony do takiej reakcji kobiet. Ciekawiło go czemu się mu przypatrywała. Kusiło go by podejść i się przedstawić ale wolał jednak poczekać aż skończą rozmawiać. Nie chciał nikomu przerywać.

Offline

 

#75 2012-08-24 02:53:21

 Blackvampire

Obserwator

3521647
Skąd: Europa
Zarejestrowany: 2010-08-10
Posty: 895

Re: + Spotkanie - Ostatni Koncert

-Malkavianie mają nowy nabytek, wygląda na zagubioną, ale to można powiedzieć o nich wszystkich.- odezwał się do swojego Sire kiedy w końcu udało mu się go znaleźć.
-Więc jak...zaczynamy wreszcie? Brujah się już niecierpliwią, po za tym nie ma sensu tego dłużej przeciągać.- rzekł.

Ostatnio edytowany przez Blackvampire (2012-08-24 02:53:34)

Offline

 
http://www.wodhavoc.pun.pl/chatbox.php <- Pełny ChatBox

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.worldhotels-in.com