Zapraszamy do cieni Świata Mroku.
Obserwator
-Zatem z Bogiem. Miło się rozmawiało. Jeśli będzie pan kiedyś potrzebował spowiedzi albo porady duchownego, służę pomocą. Dobranoc.- powiedział bez krzty złośliwości i wrócił do samochodu aby udać się do Elizjum Rogera Morisa. Może tam uda mu się zdobyć jakieś informacje.
Offline
Narrator
Ezekiel Cross
Klub "Infinity" - Coconut Grove - Miami
Czerwiec 1992, Noc
Klub "Infinity"
Obecni
Muzyka
Ezekiel zajechał do klubu Rogera Morrisa. W tym czasie jakaś mała grupa grała słynne piosenki na scenie, ale samej Harpii nigdzie nie widział. Wtedy do niego podszedł jakiś wysoki mężczyzna, który wyglądał na ochroniarza.
- Witam. W czym mogę pomóc, Ojcze? - zapytał z szacunkiem księdza.
Offline
Obserwator
-Szczęść Boże.- Powiedział z uśmiechem -Szukam pana Morrisa. Zastałem go może?- zapytał uprzejmie. Miał nadzieję, że jeśli go nie ma, to za niedługo przybędzie. Inaczej będzie musiał przełożyć wizytę na kiedy indziej, a nie był pewien czy jutro znajdzie czas. Musiał w końcu zająć się panem bankierem.
Offline
Narrator
Ezekiel Cross
Parafia im. Michała Archanioła - Civic Center - Miami
Czerwiec 1992, Noc
Ezekiel powrócił do kościoła. O tej godzinie nikt się nie pojawiał. Nocne mszy dawno były skończone.
Offline
Obserwator
Zanim noc ustąpi miejsca dniu pastor postanowił zawitać na cmentarz. Wykonywał takie rutynowe obchody od czasu do czasu sprawdzając czy nikt nie próbuje czasem bezcześcić nagrobków bądź innych niecnych czynów. Szedł spokojnie i czujnie rozglądał się w około. Chciał przejść też obok wejścia do tutejszej krypty. Sprawdzić czy nikt nie majstrował przy zamkach i kłódce. Krypta nie należała do największych, ale leżeli tam między innymi założyciele tej parafii więc należało dbać o ich spokój.
Offline