Forum Sesyjne WoD Havoc'a

Zapraszamy do cieni Świata Mroku.

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Moda

#1 2014-03-05 23:25:19

Narrator

Narrator

Zarejestrowany: 2012-07-04
Posty: 3150

+ Akta - Ezekiel Cross

Ezekiel Cross http://i.imgur.com/yPk1L.png
http://i.imgur.com/iOHX6PB.jpg
Blackvampire
Pełna Siła Woli, 11 Vitae, Obrażenia: -
Data: Czerwiec 1992
Schronienie: Parafia im. Michała Archanioła - Civic Center - Miami

Offline

 

#2 2014-03-06 22:16:14

Narrator

Narrator

Zarejestrowany: 2012-07-04
Posty: 3150

Re: + Akta - Ezekiel Cross

Ezekiel Cross
Parafia im. Michała Archanioła - Civic Center - Miami
Czerwiec 1992, Noc

Parafia im. Michała Archanioła
http://i.imgur.com/jwiznG0.jpg



Theme

Ezekiel jak tylko wstał odprawił nocną mszę. Wszystko przebiegało bez najmniejszego problemu. Wierni następnie opuścili świętą ziemię, a tuż za nimi reszta duchownych. No, prawie wszyscy. Ezekiel właśnie sprzątał po sobie, księga i te sprawy, kiedy przyszła starsza kobieta. Czekała aż wszyscy odejdą.
- Czy Ojciec Cross miałby na mnie chwilę? Chodzi o mojego syna. - zapytała lekko drżącym głosem.

Offline

 

#3 2014-03-06 22:43:18

 Blackvampire

Obserwator

3521647
Skąd: Europa
Zarejestrowany: 2010-08-10
Posty: 895

Re: + Akta - Ezekiel Cross

Jak prawie co wieczór odprawiał msze w swoim kościele. Wiernych przybywało z każdym miesiącem, Cross był zadowolony, że jego słowa nakłaniają śmiertelnych, i nie tylko, do refleksji nad sobą i zawierzeniu Bogu. Tematem dzisiejszego kazania była pomoc bliźnim. Wyjaśniał swoim owieczkom, że należy nieść pomoc każdemu, nawet sąsiadowi, którego się nie lubi. Bowiem dobroć popłaca i Bóg, prędzej czy później, za nią odpowie również dobrocią. Wyjaśnił oczywiście, iż pomoc za każdym razem jest inna.
-Weźmy za przykład człowieka, który popadł w problemy, znamy go, to ktoś z naszej rodziny lub znajomy. Przychodzi do nas po pomoc, ma problemy z policją lub wplątał się w coś nielegalnego. Nie możemy odmówić mu wsparcia, ale nie możemy też patrzeć jak idzie tą samą ścieżką zła, gdzie jeden problem wpędza w drugi. Musimy więc zastanowić się, zapytać samych siebie, "co powinienem uczynić?".- poczekał chwilę aż pytanie dotrze do słuchających -Czasem ta osoba nie chce trafić na policję i tam wyjaśnić sprawy lub wyznać swych win. Boją się oni kary choć wiedzą, że stróże prawa łaskawiej patrzą na ludzi oddających się w ich ręce z nieprzymuszonej woli. Zatem musicie porozmawiać z tą osobą i próbować ją przekonać. Jeśli to nie poskutkuje spróbujcie nawet posłać po pastora, wzmocnienie wiary i rozwianie wątpliwości przez duchownego w takich chwilach może okazać się kluczowe.- podniósł Biblię oburącz ukazując wiernym -Szukajcie odpowiedzi także w Świętym Piśmie, jest ono nieprzebraną skarbnicą wiedzy.- odłożył Księgę na miejsce -Nie frasujcie się zatem jeśli będziecie musieli wydać policji kogoś kogo darzycie uczuciem, częstokroć lepiej będzie dla nich jeśli zostaną osądzeni za obecne winy niż popełniali kolejne grzechy pogarszając swoją sytuację.- po tych słowach zaczął kolejne czytanie z Pisma i kontynuował dalszą część obrządku.

Owieczki wysłuchały swego pasterza i teraz wracały do swych domów. Jednak jedna owieczka postanowiła zostać i była zbłąkana. Spojrzał na nią zielonymi oczyma poprawiając na nosie okulary. -Oczywiście, zawsze mam czas dla wiernych, to przecież moje zadanie. Ale nie rozmawiajmy tutaj, usiądźmy. - wskazał kobiecie drzwi przy jednej ze ścian do pomieszczenia obok po czym zaprowadził ją tam. Komnatka była mała, ale przytulna, na środku stał stół i parę krzeseł, na ścianach wisiały małe szafeczki z przekąskami, kawą, kubkami, cukrem i tak dalej. Często przesiadywał tu kościelny kiedy nie miał co robić. Odsunął kobiecie krzesło by mogła spocząć, po czym sam zasiadł na przeciw niej i zapytał -Zatem, w czym mogę pomóc?-

Offline

 

#4 2014-03-06 23:28:33

Narrator

Narrator

Zarejestrowany: 2012-07-04
Posty: 3150

Re: + Akta - Ezekiel Cross

Ezekiel Cross
Parafia im. Michała Archanioła - Civic Center - Miami
Czerwiec 1992, Noc



Kobieta miała farbowane włosy. Widać było, że musiała mieć ponad pięćdziesiąt lat lub nawet sześćdziesiąt. Ubrana jednak była bogato, a rękach kurczowo trzymała torebkę za którą pewno zapłaciła niemałego grosza.
- Dziękuje. - powiedziała zasiadając. - Ojcze Cross, nazywam się Magdalena Linwood. Mój syn, Arthur, stał się ostatnio bardzo nieczuły. Nie odpowiada na telefony, nie chce zemną rozmawiać. Udało mi się go zastać w domu kilka dni temu. Kiedy był w toalecie, to sprawdziłam co może być przyczyną. Miałam nadzieję, że znalazł sobie kobietę. Bankier, bogaty dom i jeszcze nieżonaty? Szkoda mojego Arthura. Wtedy znalazłam to. - po czym dała Ezekielowi kartkę na której był satanistyczny symbol z adresem. Wyglądała, że się bardzo obawia o przyszłość jej syna.

Offline

 

#5 2014-03-06 23:43:59

 Blackvampire

Obserwator

3521647
Skąd: Europa
Zarejestrowany: 2010-08-10
Posty: 895

Re: + Akta - Ezekiel Cross

Pastor zastanowił się przez chwilę -Kiedy nastąpiło to zerwanie kontaktów? Czy wie może pani o jakichś jego nowych znajomych? Albo o starszych przyjaciołach? Kiedy rodzina nie wie, to często przyjaciele posiadają jakieś informacje.- spojrzał jeszcze raz na kartkę starając się sklasyfikować jakoś ten symbol i przypomnieć sobie czy czasem nie zna podanego adresu.

Offline

 

#6 2014-03-07 12:53:54

Narrator

Narrator

Zarejestrowany: 2012-07-04
Posty: 3150

Re: + Akta - Ezekiel Cross

Ezekiel Cross
Parafia im. Michała Archanioła - Civic Center - Miami
Czerwiec 1992, Noc



- Dwa tygodnie temu, Ojcze Cross. Myślałam, że jest bardzo zajęty, ale widzę, że musiał wejść pod wpływy okropnych ludzi! Nie znam jego znajomych. Często mówił o kolegach i koleżankach z pracy, ale nie mówił, że trzyma z nimi kontakt poza nią. Często mu przeszkadzali, więc lubił ponarzekać na nich, a ja z chęcią go wysłuchiwałam. - kobieta najwidoczniej nie wie, że to satanistyczny symbol. Wiedza ludzi często kończy się na pentagramie. Miał w rękach symbol przedstawiający osobę w szacie z półksiężycem na głowa, ewidentne znak, że ma być dokonana Czarna Msza lub miała już miejsce na podanym adresie. Jednak adres niczego Crossowi nie mówił.

Offline

 

#7 2014-03-07 13:13:37

 Blackvampire

Obserwator

3521647
Skąd: Europa
Zarejestrowany: 2010-08-10
Posty: 895

Re: + Akta - Ezekiel Cross

Postukał karteczką o blat stołu obracając ją co jakiś czas. -Zna pani może ten adres?- wskazał napis na kartce. Pewnie nie wiedziała, ale zapytać nie zaszkodzi. A więc młodzieniec zszedł z właściwej drogi kiedy życie i ludzie bez serca zaczęli go przyciskać. Wielu posiadało słabą wolę dlatego potrzebowali przewodnika, pasterza chroniącego stado od niebezpieczeństw świata. Szkoda, że większość młodzieży wyśmiewa wiarę i skłania się ku grzesznej egzystencji. Na szczęście w każdym mroku jest światełko nadziei, a takim światełkiem była jego parafia, do której ludzie przychodzili z ochotą.

Offline

 

#8 2014-03-07 20:57:10

Narrator

Narrator

Zarejestrowany: 2012-07-04
Posty: 3150

Re: + Akta - Ezekiel Cross

Ezekiel Cross
Parafia im. Michała Archanioła - Civic Center - Miami
Czerwiec 1992, Noc



- Nie, Ojcze Cross. Nigdy tam nie byłam. Wiem jednak, że to musi być, gdzieś blisko tych... tych gangów. Czarnoskórych. - powiedziała. Cross czuł, że kobieta ma niemałą niechęć do osób o innym kolorze.

Offline

 

#9 2014-03-07 21:36:25

 Blackvampire

Obserwator

3521647
Skąd: Europa
Zarejestrowany: 2010-08-10
Posty: 895

Re: + Akta - Ezekiel Cross

Pokiwał głową na jej słowa mówiąc uspokajająco -Niech pani mi zapisze adres syna może uda mi się go zastać. Postaram się mu przemówić do rozsądku i, jeśli da Bóg, to będzie wystarczyło.- Wyjął z kieszeni mały bloczek samoprzylepnych karteczek, który nosił często ze sobą, czasem trzeba było coś zanotować. Wyrwał jedną karteczkę i podsunął kobiecie wręczając jej też długopis wyciągnięty z kieszonki koszuli. W międzyczasie gdy kobieta notowała zadał jej kolejne pytanie -Ma pani jak wrócić do domu? Zaczyna się robić późno, a lepiej nie ryzykować samotnego spaceru.- spojrzał jej w oczy z przyjaznym, ciepłym uśmiechem.

Offline

 

#10 2014-03-07 21:41:39

Narrator

Narrator

Zarejestrowany: 2012-07-04
Posty: 3150

Re: + Akta - Ezekiel Cross

Ezekiel Cross
Parafia im. Michała Archanioła - Civic Center - Miami
Czerwiec 1992, Noc



- Nie, poradzę sobie, Ojcze Cross. - powiedziała, po wcześniejszym zapisaniu adresu syna, ale także jego miejsca pracy na kartce. Mieszkał w bogatej dzielnicy, ale trudno się nie dziwić, skoro rodzice bogaci, a sam pracuje jako bankier w HSBC.

Offline

 

#11 2014-03-07 21:55:08

 Blackvampire

Obserwator

3521647
Skąd: Europa
Zarejestrowany: 2010-08-10
Posty: 895

Re: + Akta - Ezekiel Cross

-Zatem z Bogiem, niech pani wzniesie przed snem modlitwę w intencji syna. Postaram się czegoś dowiedzieć, a później do pani zadzwonię.- poprosił ją też o jej numer telefonu, obie kartki następnie schował do kieszonki. Pożegnawszy kobietę sprawdził wszystkie drzwi i okna czy aby są dobrze pozamykane. Na koniec wyszedł głównymi drzwiami z Kościoła, które także zamknął, na klucz. Rozejrzał się, może ktoś jeszcze potrzebował porady, ale wstydził się podejść? Jeżeli nie, ruszył do budynku Plebanii. Będąc w środku skierował kroki do gabinetu, w którym znajdował się telefon stacjonarny. Podniósł słuchawkę wcześniej otwierając książkę adresową z zapisanymi przydatnymi numerami. Wystukał numer do znajomego agenta nieruchomości, chciał się od niego dowiedzieć czy zna adres zanotowany na satanistycznej karteczce.

Offline

 

#12 2014-03-08 01:03:57

Narrator

Narrator

Zarejestrowany: 2012-07-04
Posty: 3150

Re: + Akta - Ezekiel Cross

Ezekiel Cross
Parafia im. Michała Archanioła - Civic Center - Miami
Czerwiec 1992, Noc



Agent sprawdził wskazany przez księdza adres. Był to dom niejakiego Edwarda Steele'a, który według jego informacji pracował w niejakim banku HSBC, jako doradca finansowy. Więcej informacji Ezekiel nie otrzymał, więc odłożył słuchawkę. Wtedy telefon zadzwonił po raz kolejny.
- Pan Cross? - w słuchawkę zabrzmiał znajomy głos Gabriela, jednego z Tremere. - Mam dość niepokojące informacje. Albert, jeden z twoich uczniów nie powrócił ostatniej nocy. Zleciłem mu proste zadanie zdobycia komponentów z bagien na zachodzie. Miałem nadzieję, że poradzi sobie z prostym zebraniem jednego czy dwóch kwiatów Manchineel. Regent właśnie tą sprawą się zajmuje i ma zamiar wyruszyć na poszukiwania.

Offline

 

#13 2014-03-08 18:33:27

 Blackvampire

Obserwator

3521647
Skąd: Europa
Zarejestrowany: 2010-08-10
Posty: 895

Re: + Akta - Ezekiel Cross

A więc i właściciel domu, w którym odbywało się spotkanie i syn pani Linwood pracowali w tym samym banku. Typowe, sataniści zawsze szukali do swych szeregów ludzi, którym pieniądz nie jest obcy. Pomyśleć by można, że najczęściej ku złu zwracają się ludzie biedni, dotknięci przez życie przez co obwiniać mogą Najwyższego. A jednak jest całkowicie odwrotnie. Ludzka chciwość sprawia, że kpią oni z Ojca Wszechmogącego nie doceniając jego darów i nie rozumiejąc, że otrzymali środek na polepszenie świata. Na szczęście nie wszyscy bogacze zbaczali ze ścieżki dobra, niestety tych złych było wciąż więcej.

Pożegnał się ze swoim znajomym życząc mu zdrowia. Nim, jednak zdołał nawet pomyśleć o kolejnym swym kroku na ten wieczór, zadzwonił telefon. Nie spodziewał się usłyszeć w słuchawce głosu Gabriela, ale jeszcze bardziej nie spodziewał się, że posłał on jednego z jego uczniów na samotną wyprawę w okolice bagien.
-"Wszystko wolno, ale nie wszystko przynosi korzyść. Wszystko wolno, ale nie wszystko buduje." Pierwszy List do Koryntian 10,23.- zrobił przerwę, ale nie na tyle długą by Gabriel mógł dojść do głosu -Powinieneś przekazać mi wcześniej, że gdzieś chcesz posłać mojego ucznia. To co dla jednego jest proste, dla innego może być szczytem nie do zdobycia. Nawet doświadczeni Spokrewnieni rzadko zapuszczają się na bagna gdyż kryją się tam istoty, których egzystencję pojąć umysłem trudno, a co dopiero stanąć z nimi twarzą w twarz.- znowu krótka pauza -Miejmy, jednak nadzieję, że Pan czuwa nad Albertem i odnajdziemy go żywego. Czy Regent prosił o pomoc któregoś z nas?- zapytał na koniec. Nie gniewał się na niego, przemawiała przez niego pycha własnej pozycji w klanie, choć nie była ona wyższa od tej Ezekiela. Każdy popełnia błędy i sztuką nie jest karcić, a wybaczać i pomagać bliźniemu odnaleźć Światło Pana.

Ostatnio edytowany przez Blackvampire (2014-03-08 18:34:08)

Offline

 

#14 2014-03-08 21:04:55

Narrator

Narrator

Zarejestrowany: 2012-07-04
Posty: 3150

Re: + Akta - Ezekiel Cross

Ezekiel Cross
Parafia im. Michała Archanioła - Civic Center - Miami
Czerwiec 1992, Noc



Gabriel nie odzywał się przez cały monolog Ezekiela. Brak oddechu wampirów sprawiało, że wydawało się Tremere, że rozmówcy po drugiej stronie już nie ma. Dopiero kiedy zadał pytanie, to usłyszał odpowiedź.
- Ma zamiar wziąć ze sobą ghoule. Jeśli pan chce z Regentem iść, to mogę przekazać.

Offline

 

#15 2014-03-08 21:41:09

 Blackvampire

Obserwator

3521647
Skąd: Europa
Zarejestrowany: 2010-08-10
Posty: 895

Re: + Akta - Ezekiel Cross

-Rozumiem, zatem proszę mu przekazać, że udzielę swojej pomocy w poszukiwaniach. W końcu obowiązkiem pasterza jest odnajdywanie zbłąkanych owieczek. Niech na mnie zaczeka, już jadę.- jeśli Gabriel nie miał nic do dodania to Ezekiel się rozłączył. Śledztwo dla starszej pani będzie musiał przełożyć na kiedy później. Prosił tylko Boga by starczyło mu czasu na uratowanie duszy jej syna z rąk satanistów. Wyszedł z Plebanii i skierował swoje kroki w stronę dobudówki budynku będącej garażem. W środku znajdowało się jego ulubione auto Dodge Diplomat, rocznik 88. Wysłużone, ale wciąż sprawne. Wsiadł więc na miejsce kierowcy, odpalił pojazd i po wyjechaniu z terenu parafii pojechał do Fundacji. Po drodze włączył radio nastawiając na jedną ze swoich ulubionych stacji, akurat puszczali dość ciekawy kawałek. Z ta chwaląca imię Pana pieśnią mknął przez ulice nocnego Miami.

Offline

 
http://www.wodhavoc.pun.pl/chatbox.php <- Pełny ChatBox

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
Telč revizní šachty