Forum Sesyjne WoD Havoc'a

Zapraszamy do cieni Świata Mroku.


#16 2010-08-23 19:17:18

Devvra

Obserwator

Zarejestrowany: 2010-08-10
Posty: 185

Re: + Akta - Astrid Vandilsen

- Wspaniale - opadła na poduszki ze wściekłą miną - Możesz wyjść.

Offline

 

#17 2010-08-23 19:20:19

Havoc

Narrator

6588239
Zarejestrowany: 2009-03-15
Posty: 3432

Re: + Akta - Astrid Vandilsen

Astrid Vandilsen
Las - Queens



Mężczyzna zostawił Astrid samą. Dziwne rzeczy się jej działy przez te dwa dni. Teraz drugi dzień zaczyna się od świrów, którzy nie chcą jej puścić do domu.

Offline

 

#18 2010-08-23 20:05:55

Devvra

Obserwator

Zarejestrowany: 2010-08-10
Posty: 185

Re: + Akta - Astrid Vandilsen

- JAK TO NIE? - Astrid Vandilsen poruszyła się nerwowo na łóżku, nieomal strącając szklankę łokciem - Może mam tu zostać, co? Będzie śmiesznie, na pewno!

Offline

 

#19 2010-08-23 20:09:05

Havoc

Narrator

6588239
Zarejestrowany: 2009-03-15
Posty: 3432

Re: + Akta - Astrid Vandilsen

Astrid Vandilsen
Las - Queens



- Ten dzień miesiąca? - odezwał się jakiś dowcipniś do swoich kolegów. Astrid słyszała jego uwagę do swoich krzyków.

Offline

 

#20 2010-08-23 21:23:13

Devvra

Obserwator

Zarejestrowany: 2010-08-10
Posty: 185

Re: + Akta - Astrid Vandilsen

Pisnęła zirytowana, uderzając dłonią w poduszkę. Banda cholernych porywaczy, nie ma co. W cywilizowanym USA, do diabła! Mogła zostać w Trondheim. Tam nie było takich sytuacji.
Westchnęła tylko, próbując stopą wyczuć podłogę pod stopami. A potem - spróbowała wstać.
- Cholerny Nowy Świat... już ja im pokażę...

Offline

 

#21 2010-08-23 21:34:04

Havoc

Narrator

6588239
Zarejestrowany: 2009-03-15
Posty: 3432

Re: + Akta - Astrid Vandilsen

Astrid Vandilsen
Las - Queens



Mogła spokojnie wstać i iść, ale z trudem. Ciągnęła wręcz swoje ciało. Na zewnątrz ujrzała, że jest z kilkanaście osób, z czego połowa była ubrana jak motocykliści, a reszta była "normalna". Jeden nawet miał garnitur na sobie.

Offline

 

#22 2010-08-23 21:45:58

Devvra

Obserwator

Zarejestrowany: 2010-08-10
Posty: 185

Re: + Akta - Astrid Vandilsen

Zmrużyła oczy od słońca. Oparła się ciężko o wyjście z przyczepy i spojrzała na nich jak na wariatów. Z odrazą, przerażeniem i przede wszystkim - z pogardą.
- W porządku - warknęła - Teraz mnie wypuszczacie. To naprawdę nie jest zabawne.

Offline

 

#23 2010-08-23 21:57:03

Havoc

Narrator

6588239
Zarejestrowany: 2009-03-15
Posty: 3432

Re: + Akta - Astrid Vandilsen

Astrid Vandilsen
Las - Queens



- Mówiłem aby ją zabić. - odezwał się jeden. To by nie pasowało do wakacyjnych planów Astrid. Przecież Alpy same się nie zwiedzą.
- Zamknij się. - powiedziała kobieta przy nim i przywaliła mu w tył głowy.

- Nikt tu cię nie lubi. Chyba wiesz dlaczego. - odezwał się mężczyzna w garniturze do Astrid. Był w średnim wieku.
W grupce nawet był jakiś starszy mężczyzna.

Offline

 

#24 2010-08-23 23:02:37

Devvra

Obserwator

Zarejestrowany: 2010-08-10
Posty: 185

Re: + Akta - Astrid Vandilsen

- Co? O co wam chodzi? - skrzywiła się wyraźnie, opierając ciągle ciężko o framugę - Nie wchodziłam w konszachty z żadnymi grupami przestępczymi, o ile mi wiadomo. Na Finów nie wyglądacie. Przysłała was konkurencyjna firma? Bo jeśli tak, to słyszałam coś o krwiopijcach... przykro mi, ale chyba zaszła pomyłka, nie pracuję w Urzędzie Skarbowym.
Dyszała ciężko, nie patrząc na nich, nie mogąc patrzeć na tak liczną grupę.

Offline

 

#25 2010-08-23 23:13:32

Havoc

Narrator

6588239
Zarejestrowany: 2009-03-15
Posty: 3432

Re: + Akta - Astrid Vandilsen

Astrid Vandilsen
Las - Queens



- Ona nie wie. - powiedział facet w garniturze.
- Co ty pieprzysz! Musi wiedzieć! - odezwał się jeden z motocyklistów.
- Na to wygląda, że nie... słuchaj... zapach jest świeży. Z kim wczoraj się spotkałaś? Na... dłuższy czas? - powiedział jedyny facet, który chciał z nią rozmawiać. Poszedł nawet do niej.

Offline

 

#26 2010-08-23 23:28:29

Devvra

Obserwator

Zarejestrowany: 2010-08-10
Posty: 185

Re: + Akta - Astrid Vandilsen

Odsunęła się momentalnie i zerknęła na niego nieufnie. Jej duma, najwyższa słabość, dobitnie z pychą granicząca wzięła naraz górę.
- To jakieś przesłuchanie? Nic nie wiem. Dajcie mi spokój. - skrzywiła się - Trzymacie mnie jak zwierzaka w klatce, a potem jeszcze żądacie odpowiedzi na dziwne pytania.

Offline

 

#27 2010-08-23 23:32:49

Havoc

Narrator

6588239
Zarejestrowany: 2009-03-15
Posty: 3432

Re: + Akta - Astrid Vandilsen

Astrid Vandilsen
Las - Queens



- Nie sądzę, aby były dziwne. Może spotkałaś kogoś... lub coś... co nie wydawał się normalny? Blada skóra? Zimny dotyk?

Offline

 

#28 2010-08-23 23:39:34

Devvra

Obserwator

Zarejestrowany: 2010-08-10
Posty: 185

Re: + Akta - Astrid Vandilsen

Zastanowiła się. Blada skóra? Zimny dotyk? Może tak, może nie. W normalnej sytuacji odpowiedziałaby z autentycznym zaangażowaniem...
- Chyba - stwierdziła zaniepokojona - Czy to jakaś choroba?

Offline

 

#29 2010-08-23 23:40:27

Havoc

Narrator

6588239
Zarejestrowany: 2009-03-15
Posty: 3432

Re: + Akta - Astrid Vandilsen

Astrid Vandilsen
Las - Queens



- Nieuleczalna. Wampiryzm. - powiedział poważnie.

Offline

 

#30 2010-08-23 23:47:27

Devvra

Obserwator

Zarejestrowany: 2010-08-10
Posty: 185

Re: + Akta - Astrid Vandilsen

- W sensie... że co? - zamrugała i zachwiała się tak, jakby miała zaraz upaść. Wielki Odynie... - Jakaś... sprawa z krwią? Coś jak hemofilia? Anemia? Białaczka?

Offline

 
http://www.wodhavoc.pun.pl/chatbox.php <- Pełny ChatBox

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.wodhavoc.pun.pl