Forum Sesyjne WoD Havoc'a

Zapraszamy do cieni Świata Mroku.


#1 2014-11-05 09:33:18

Narrator

Narrator

Zarejestrowany: 2012-07-04
Posty: 3150

+ Akta - Walter Reinhard

Walter Reinhard http://i.imgur.com/FISbK.png
http://i.imgur.com/UGvxfaT.jpg
Gloran
Pełna Siła Woli, -1 Vitae, Obrażenia: -
Data: Lipiec 1963
Schronienie: Charlottenburg - Mieszkanie Waltera

Offline

 

#2 2014-11-09 22:53:59

Narrator

Narrator

Zarejestrowany: 2012-07-04
Posty: 3150

Re: + Akta - Walter Reinhard

Walter Reinhard
Pałac Charlottenburg - Charlottenburg
Lipiec 1963, Noc

Pałac Charlottenburg
http://i.imgur.com/KFMil2Vl.jpg

Obecni



Theme

Takie miejsca zawsze robiły małe dziury w mgle. Prześwitujące sceny, które nie miały ładu i składu, ale były prawdopodobnie prawdziwe. Miejsca, osoby, wydawały się znajome. Pusta sala nagle stawała się zaludniona. Cisza znikała, zastępowana muzyką. Tańczący ludzie, cieszący się życiem. Czy to to samo miejsce? Nie, podobne. Kolejna sala, tak samo wykorzystywana od tej, w której stoi. On wtedy szedł, trzymał coś w ręce. Co to było? Zamglony przedmiot. Nie mógł się skupić. Szczególnie, kiedy przed nim stanęła kobieta w bieli. Nigdy nie potrafi zauważyć jej twarzy, ale wie, czuje, że ją zna. Była mu bliska, ale dlaczego? Walter odstawia przedmiot na bok. Chciał go wręczyć kobiecie, ale ta pociągnęła za jego rękę. Miała inne plany i chciała, aby je spełnił. Wskazywała dłonią w stronę drzwi na balkon. Były otwarte, a nikogo przy nich nie było. Puste miejsce, tylko dla nich. Walter się zgodził, ale miał wątpliwości. A może to było coś innego? Reinhard chciał się skupić na tym uczuciu, zrozumieć go, ale wtedy usłyszał znajomy głos, który był jak dzwon, wyrywając go z wizji. Zamrugał dwa razy. Wrócił do pałacu Charlottenburg. Nie widział go nigdy, kiedy był cały. Jedynie ruiny, które mogą teraz zwiedzać ci, którym śmiertelnicy pozwolą. To miejsce pamiętała Ingrid. To ona zawołała do niego. Znał ją przez kilkanaście lat, pomagała mu i on jej. Mieli podobne "problemy", a amnezja Waltera nie pomagała w samotnym istnieniu. Zawdzięcza Ingrid wiele, jak i teraz wejście do tego pałacu. Wampirzyca żyła dłużej w Berlinie niż Waltera i widziała na własne oczy, jak wyglądał pałac sprzed bombardowania. Chciała mu wreszcie go pokazać i nadarzyła się okazja właśnie tego wieczoru. Walter chyba jednak nie słuchał co opowiadała. Stał przy jednej z kolumn, oparty dłonią i spoglądający w stronę balkonu. Teraz zniszczonego, otoczonego jakąś taśmą i deskami. Trwały prace remontowe i szły w dobrym kierunku. Niedługo pewno pałac powróci do swojej dawnej świetności.
- Wszystko w porządku, Walterze? - spytała po raz kolejny kobieta.

Offline

 

#3 2014-11-10 00:18:44

 Gloran

Obserwator

Zarejestrowany: 2010-08-14
Posty: 820

Re: + Akta - Walter Reinhard

Gwałtownie zdjął rękę z kolumny, o którą się opierał, jakby nagle stała się ona wyjątkowo gorąca. Gdy usłyszał brzmienie swojego imienia, szybko odwrócił wzrok od balkonu i spojrzał w stronę kobiety. Poczuł się zakłopotany tym, że przyłapano go na rozmyślaniu, kiedy powinien być skupiony na słuchaniu. Skarcił siebie w myślach za ten nietakt. Poczuł się też trochę niepewnie, a może nawet nerwowo gdy zorientował się jak bardzo stracił czujność, w końcu nigdy nie było wiadomo kto może obserwować i się przysłuchiwać. Mimo to intrygowało go co mogła oznaczać ta wizja ale także niepokoiło, w końcu mógł odkryć coś kiedy zagłębi się w swoją przeszłość. Co jeśli jego pamięć została usunięta z dobrego powodu?
- Wybacz. Pogrążyłem się we wspomnieniach ze śmiertelnego życia. - odparł przepraszająco.
- W każdym razie... - ciągnął Walter próbując zmienić temat - Przykro widzieć Pałac Charlottenburg w takim stanie. Piękny przykład architektury z przełomu siedemnastego i osiemnastego wieku. Widać tu rękę Johanna Arnolda Neringa, który zaprojektował pałac w stylu barokowym. Był on nadwornym architektem Fryderyka Hohenzollerna, który z tego co mi wiadomo zmienił nazwę pałacu na cześć swojej żony, tuż po jej śmierci. Jest to odrobinę dziwne, biorąc pod uwagę, że ich małżeństwo nie było zbyt owocne. - wyrecytował Walter z zakamarków swojej pamięci.

Offline

 

#4 2014-11-11 12:44:56

Narrator

Narrator

Zarejestrowany: 2012-07-04
Posty: 3150

Re: + Akta - Walter Reinhard

Walter Reinhard
Pałac Charlottenburg - Charlottenburg
Lipiec 1963, Noc



Uśmiechnęła się w stronę Waltera, ale on wiedział, że to nie był uśmiech podziwu, że on posiada taką wiedzę. Raczej był to uśmiech przyłapania dziecka z dłonią w słoiku z cukierkami. Nie miała mu za złe, że nie słuchał. W oczach widział, że jest zakłopotana.
- Tak, cieszę się, że posiadasz taką wiedzę na temat tego miejsca. - przytaknęła. Uśmiech szybko zniknął. - Słysząc twoje słowa, bardziej jestem teraz zainteresowana twoimi wspomnieniami. - spojrzała w stronę balkonu, jakby próbowała wyczytać co zobaczył Walter. - Cóż takiego zobaczyłeś? Nie pamiętasz swojej przeszłości, może to miejsce było dla ciebie ważne? - nie mogłoby być. W wspomnieniach inaczej wyglądało. Może jednak to mgła to zrobiła? Może tu kiedyś był? Tylko kiedy? Wiedział, że nie jest z Niemiec. Wiedział, że przeprowadził się tutaj tuż po wojnie. Akta śmiertelników na to wskazują.

Offline

 

#5 2014-11-11 15:45:18

 Gloran

Obserwator

Zarejestrowany: 2010-08-14
Posty: 820

Re: + Akta - Walter Reinhard

- Może... - odparł po krótkiej chwili milczenia.
Spojrzał z powrotem na balkon, mając cichą nadzieję, że kolejny rzut oka przyniesie mu jakieś odpowiedzi. Im bardziej zastanawiał się nad kontekstem jego wspomnienia tym bardziej odczuwał frustrację, gdy po raz kolejny umykały mu szczegóły. Kiedy usłyszał pytania kobiety, na które nie znał odpowiedzi, humor wyraźnie mu się pogorszył. Wiedział tak wiele rzeczy, na tak wiele równych tematów ale to co wydawało mu się najważniejsze pozostawało zagadką. Rozejrzał się jak gdyby nigdy nic, sprawdzając czy okolica jest czysta, nim po raz kolejny się odezwał.
- Wydaje mi się że byłem kiedyś w podobnym miejscu. Byli tam tańczący ludzie i kobieta w bieli... - Walter urwał w pół zdania - Nic konkretnego. Nawet uczucia wydają się niejasne.
Gdy w jego umyśle zaczęły się rodzić różne scenariusze, gdzie, po co i z kim wtedy był, poczuł jak ogarnia go melancholia.

Offline

 

#6 2014-11-11 22:03:25

Narrator

Narrator

Zarejestrowany: 2012-07-04
Posty: 3150

Re: + Akta - Walter Reinhard

Walter Reinhard
Pałac Charlottenburg - Charlottenburg
Lipiec 1963, Noc



- Hmm. - skrzyżowała ręce i spojrzała w dół, zamyślona. Po chwili jednak wróciła wzrokiem w stronę Waltera. - Może zapytamy Wilhelma? Jako Ventrue pewno był w niejednej takiej sali. - zaproponowała.

Offline

 

#7 2014-11-11 22:36:29

 Gloran

Obserwator

Zarejestrowany: 2010-08-14
Posty: 820

Re: + Akta - Walter Reinhard

Wyglądał na nieco zaskoczonego gdy imię Księcia Zachodniego Berlina padło w tej konwersacji. Na dobrą sprawę to Wilhelm mógł być "jednym z nich" i stać za jego utratą pamięci. Może nie był wampirem od wielu wieków ale zdołał poznać moce jakie posiada większość klanów i Ventrue z całą pewnością mają takie możliwości.
- Nie sądzę by w dobrym takcie byłoby zawracać mu głowę takimi drobiazgami. Może jeśli natrafi się taka okazja, zapytam go o to.
Przez chwilę sprawiał wrażenie jakby chciał jeszcze coś powiedzieć, minęła jednak krótka chwila nim ponownie się odezwał.
- Ale jeśli myślisz, że to dobry pomysł...

Offline

 

#8 2014-11-11 23:13:51

Narrator

Narrator

Zarejestrowany: 2012-07-04
Posty: 3150

Re: + Akta - Walter Reinhard

Walter Reinhard
Pałac Charlottenburg - Charlottenburg
Lipiec 1963, Noc



->Spotkanie

Offline

 

#9 2014-11-12 22:14:21

Narrator

Narrator

Zarejestrowany: 2012-07-04
Posty: 3150

Re: + Akta - Walter Reinhard

Walter Reinhard
Ratusz Charlottenburg - Charlottenburg
Lipiec 1963, Noc



- Jest wiele pałaców, drogi Walterze. Wszystko zależy czego dokładnie szukasz. Jest zamek Bellevue, który służył jako letnia rezydencja Księcia Prusów. Znajduje się w Tiergarten. Mieliśmy Stadtschloss. Okropna strata. Pięciowiekowy budynek. Nie było co odzyskiwać. Na południowym zachodzie masz pałac Glienicke, który jest blisko granicy komunistycznej, a co za tym idzie, jest bardzo obserwowany przez sowietów. Obecność któregoś z nas nie objedzie się bez zwracania na siebie uwagi. No, chyba, że się zakradnie niespostrzeżenie. Około sto lat po Bellevue zbudowany, również kolejny letni pałac dla Księcia Prusów. Jest... pałac Köpenick, który niestety jest na terenie sowietów. Kronprinzenpalais zniszczony podczas bombardowania. Może go kiedyś odbudują. Straciliśmy pałac Monbijou. Ordenspalais. Strousberg. - zaczął wspominać wzdychając. Uśmiech nabrał smutnego wyrazu. - Prinz-Albrecht. Schönhausen. Berlin stracił wiele cudownych pałaców, Walterze. Aż serce boli wspominając o tych miejscach.

Offline

 

#10 2014-11-12 22:39:11

 Gloran

Obserwator

Zarejestrowany: 2010-08-14
Posty: 820

Re: + Akta - Walter Reinhard

Przysłuchiwał się uważnie słowom Księcia, licząc na to, że może któraś nazwa odświeży jego pamięć.
- Tak, to wielka strata i do tego ten niefortunny mur, który dzieli mieszkańców. Z tego co słyszałem po wschodniej stronie nie dbają o dobra kulturowe, tak jak u nas. W każdym razie... Czy któryś z tych budynków uchował się w chociaż w większym fragmencie, nadającym się do użytku albo został odrestaurowany zaraz po wojnie? Interesują mnie miejsca w których śmiertelni mogli by urządzać jakieś imprezy towarzyskie.
Dobierał słowa uważnie, zastanawiając się przez chwilę nim się odezwie.

Offline

 

#11 2014-11-12 22:48:09

Narrator

Narrator

Zarejestrowany: 2012-07-04
Posty: 3150

Re: + Akta - Walter Reinhard

Walter Reinhard
Ratusz Charlottenburg - Charlottenburg
Lipiec 1963, Noc



- Imprezy towarzyskie? To już lepiej porozmawiać z Toreadorami, ale oni wymienią ci tuziny mniejszych pałacyków i sal, gdzie takie rzeczy mogą się odbywać. Lubią szukać tych najlepszych i najciekawszych miejsc, nie obawiając się zmieniać miejsce od czasu do czasu. - uśmiech powrócił do swojego starego, miłego wyrazu. - A co do pałaców, które wymieniłem. Na pewno Bellevue i Glienicke. Miejsca te nie były zbytnio wykorzystywane przez Nazistów, a teraz są bardziej atrakcją. Ci bogatsi na pewno tam robią bankiety. - skinął po tych słowach, będąc ich pewnym.

Offline

 

#12 2014-11-12 23:17:38

 Gloran

Obserwator

Zarejestrowany: 2010-08-14
Posty: 820

Re: + Akta - Walter Reinhard

Powtórzył w myślach nazwy wymienionych zamków, próbując je zapamiętać.
- Toreadorzy, tak... To wydaje się całkiem dobry pomysł. - i istotnie taki był, choć Walter wolał uniknąć dalszych spotkań. Ktoś mógłby nabrać jakiś podejrzeń i się czegoś domyślać.
- Mam nadzieję, że wkrótce Berlin powróci w całości do swojej dawnej świetności. Takie budynki mają sporą wartość historyczną...

Offline

 

#13 2014-11-12 23:24:46

Narrator

Narrator

Zarejestrowany: 2012-07-04
Posty: 3150

Re: + Akta - Walter Reinhard

Walter Reinhard
Ratusz Charlottenburg - Charlottenburg
Lipiec 1963, Noc



- Dlatego też mam zamiar odbudować pałac Charlottenburg. Nie może tak piękne miejsce stać zniszczone. - przesunął bliżej Waltera plan budynku. - Będzie trochę do przebudowy... i dobudowy. Musimy się zabezpieczyć przed atakami Final Reich czy sowietów. Drogi ucieczki do kanałów. Tu i tutaj.

Offline

 

#14 2014-11-12 23:58:30

 Gloran

Obserwator

Zarejestrowany: 2010-08-14
Posty: 820

Re: + Akta - Walter Reinhard

Pokiwał głową jakby nagle coś zrozumiał. Więc po to Wilhelm konsultował się z Nosferatu.
- Przezorny zawsze ubezpieczony. - rozejrzał się w miarę dyskretnie.
Był to odruch. Wypatrywał niebezpieczeństw w niemal każdej chwili, zwłaszcza gdy mówiono o czymś istotnym.
- Wątpię jednak by ośmielili się zaatakować. W obecnej sytuacji konflikt nie przyniósł by nikomu nic dobrego.
To byłoby szaleństwo - pomyślał Walter.
- Chyba że... polityczna sytuacja ulegnie zmianie. Historia pokazuje, że wszystko potrafi się zmienić niezwykle szybko, więc nigdy nic nie wiadomo.

Offline

 

#15 2014-11-13 13:50:26

Narrator

Narrator

Zarejestrowany: 2012-07-04
Posty: 3150

Re: + Akta - Walter Reinhard

Walter Reinhard
Ratusz Charlottenburg - Charlottenburg
Lipiec 1963, Noc



- Oby tak nie było, drogi Walterze. Zatem, czy jest jeszcze coś w czym mógłbym ci pomóc? - zapytał Książę.

Offline

 
http://www.wodhavoc.pun.pl/chatbox.php <- Pełny ChatBox

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
boĂŽtes de vitesses manuelles sklep z kawą