Forum Sesyjne WoD Havoc'a

Zapraszamy do cieni Świata Mroku.


#16 2012-07-16 22:34:11

Narrator

Narrator

Zarejestrowany: 2012-07-04
Posty: 3150

Re: + Akta - Ayumi Nishikawa

Ayumi Nishikawa
JE Model Management Inc - Downtown (8a)



Shinichi się ucieszył i wręcz puścił w tym geście dłonie z kierownicy, a przy tym krzyknął "Banzai!". Ayumi lekko przeraziła się, że zaraz mogą się rozbić, ale młody był zdolnym kierowcą i nogą trzymał kierownicę.
- Zdradzaj szczegóły! Kto, gdzie? - pytał zaciekawiony Shinichi, tym razem trzymając ręce na kierownicy. Cieszył się, że Ayumi się powodzi.

Offline

 

#17 2012-07-16 23:17:24

silverek33

Obserwator

Zarejestrowany: 2010-08-11
Posty: 454

Re: + Akta - Ayumi Nishikawa

Na chwilę zatrzymała oddech, gdy zobaczyła wypuszczoną kierownicę. Miała przez chwilę ochotę wyrzucić Shinichiego przez okno, ale opanowała wewnętrzną bestię. Spojrzała na lusterko czy czasem nikt nie miał problemów jadąc za nimi i odpowiedziała z lekkim uśmiechem.
- Agent Chanel podobno zapytał się Maxiego o najlepszą modelkę. Zaproponował mnie i o to mogę mieć szansę wybić się ponad normalne zlecenia! - nie mogła ukryć dumy podczas chwalenia się swoimi osiągnięciami.
Gdy dotarli na miejsce bardzo szybko wzięła swoje rzeczy z samochodu i weszła do środka. Chciała zobaczyć, jaką dokładnie restaurację jej polecił. Zaczęła się rozglądać po wystroju i szukać odpowiedniego stolika, gdzie mogliby usiąść. Od kelnera odebrała kartę, żeby przeglądnąć serwowane tutaj dania. Miała ochotę na coś lekko strawnego i dobry rocznik wina.

Offline

 

#18 2012-07-17 16:52:50

Narrator

Narrator

Zarejestrowany: 2012-07-04
Posty: 3150

Re: + Akta - Ayumi Nishikawa

Ayumi Nishikawa
Gaylord India Restaurant - Financial District (8b)
Lipiec 2012, godzina 13:21



Przywitała ich ogromna sala. Wszędzie stoły, a po środku sali bufet. Można było nakładać jedzenie. Byli kelnerzy i jeden taki z wielką chęcią pokazał Ayumi, no i oczywiście Shinichiemu, wolny stół. Kiedy zaprezentowała zaproszenia, to kelner powiedział, że mogą zamawiać co sobie chcą. Obiad, deser i wino.
- Uuu, ciekawe indyjskie żarcie. Mówiłaś o jakiejś szansy? Mam nadzieję, że ci tak powiedział, a lepiej obiecał.

Offline

 

#19 2012-07-17 20:35:08

silverek33

Obserwator

Zarejestrowany: 2010-08-11
Posty: 454

Re: + Akta - Ayumi Nishikawa

Zamówiła sobie niewiele mięsa, a nieco więcej sałatki i ogólnie jedzenia, które ma mało kalorii. Jako modelka potrafiła dbać o swoją linię, a pilnowanie diety było częścią jej pracy. Alkohol wyszukała najlepszy, jaki tylko mogła w granicy rozsądku. Chciała się rozkoszować tą chwilą jedząc drogie dania i dobrego smaku wino.
- Wszystko zależy ode mnie. Jak się sprawdzę to będę promować ich całą kolekcję. Dam z siebie wszystko i nie będzie mowy o porażce. Nie musisz się przejmować, bo ja sobie poradzę. - zabrała się do kosztowania przyniesionych rzeczy przez Kelnera, zaprzestając na jakiś czas rozmowy. Myślała bardziej o wieczorze, gdzie chciała wybrać się do jakiegoś klubu czy ogólnie pozwiedzać okolice.
= Znasz może kogoś również pochodzącego z Azji lub może jest jakaś dzielnica, gdzie zbierają się takie osoby? Może oni wiedzieliby coś o mnie i moich rodzicach.

Offline

 

#20 2012-07-17 23:01:53

Narrator

Narrator

Zarejestrowany: 2012-07-04
Posty: 3150

Re: + Akta - Ayumi Nishikawa

Ayumi Nishikawa
Gaylord India Restaurant - Financial District (8b)



- Wierzę w ciebie. - powiedział z uśmiechem i zamówił podobne danie, ale więcej mięsa.
- Najlepszym trafem będzie Chinatown, ale tam byliśmy długo po pożarze. Żaden z Wspólnoty Klanowej nie znał twoich rodziców. Może nie interesowali się naszym społeczeństwem? Nie wiem. Mam nadzieję, że coś odnajdziemy. Może poszukać w innych miejscu? Słyszałem o nocnym klubie w Chinatown. Garden of Eden.

Offline

 

#21 2012-07-17 23:56:57

silverek33

Obserwator

Zarejestrowany: 2010-08-11
Posty: 454

Re: + Akta - Ayumi Nishikawa

Odwzajemniła uśmiech swojego towarzysza. Zajęła go zwyczajną rozmową przeplataną z kosztowaniem wina i bardzo powolnym delektowaniem się potraw. Nie zważała na mijający czas, bo doskonale się bawiła korzystając z dobrodziejstw klubu. Gdy zakończyli oboje posiłek to poprosiła go, żeby zawiózł ją do domu by mogła się przygotować do pójścia do klubu. Musiała wziąć prysznic i przygotować odpowiednio szałowy makijaż. Nie wiedziała, czego może się spodziewać w zaproponowanym klubie przez Shinchiego. Postanowiła ubrać modny płaszcz, który zakryje schowaną broń na plecach. Znała dobrze walkę mieczem, więc to była jakaś linia obrony. Przed zdjęciem znalezieniem broni po pożarze dość mocno się zastanawiała, ale intuicja podpowiadała jej, że będzie potrzebna. Skontaktowała się o odpowiedniej porze z przyjacielem, że chce się wybrać do tego Garden of Eden.

Offline

 

#22 2012-07-18 12:21:16

Narrator

Narrator

Zarejestrowany: 2012-07-04
Posty: 3150

Re: + Akta - Ayumi Nishikawa

Ayumi Nishikawa
Garden of Eden - Nob Hill (8c)
Lipiec 2012, godzina 18:33

Garden of Eden
http://i.imgur.com/kZbSe.jpg



Impreza powoli się rozkręcała, kiedy to Ayumi z Shinichim podjechali pod klub. Z zewnątrz nie wyglądał to na żaden szał, ale ludzie wchodzili do środka, czasami nawet grupami. Musieli mieć w podziemiu dużą salę. Ayumi od razu widziała w wchodzących tłumach osoby pochodzące, a przynajmniej mające korzenie w Azji. Z tego miejsca nie wiedziała jednak jaki nastrój panuje w klubie. Muzyki nie było słychać.

Offline

 

#23 2012-07-23 00:03:23

silverek33

Obserwator

Zarejestrowany: 2010-08-11
Posty: 454

Re: + Akta - Ayumi Nishikawa

Podeszła pod klub z swoim przyjacielem, żeby obejrzeć ich miejsce docelowe z bliska. Poprawiła swój modny płaszcz i wręcz z naturalnym pięknem ruszyła bliżej wejścia. Zastanawiała się czy jej towarzysz zna to miejsce lepiej, ale jeśli ma tutaj żadnych znajomości to będzie wstanie poradzić sobie z innymi gośćmi. Jest średnio znana w pospolitych czasopismach, więc istnieje szansa, że ją rozpoznają.
- Ohayo. - zarzuciła pospolitym japońskim przywitaniem.
- Można wejść? Piękne kobiety mają jakieś zniżki? - uśmiechnęła się promiennie najzwyczajniej chcąc przekabacić bramkarza.
Szturchnęła Schinchiego dając mu do zrozumienia by szedł za nią, jak tylko będą mogli wejść do środka.

Ostatnio edytowany przez silverek33 (2012-07-23 00:04:07)

Offline

 

#24 2012-07-23 19:03:09

Narrator

Narrator

Zarejestrowany: 2012-07-04
Posty: 3150

Re: + Akta - Ayumi Nishikawa

Ayumi Nishikawa
Garden of Eden - Nob Hill (8c)



Jej uroda musiała zadziałać jak bomba w głowie ochroniarza. Ayumi sama zauważyła, że jego mina i manieryzm szybko zmienił się z podejrzliwego i asertywnego na służący i, oczywiście, zakochany.
- Oczywiście! Pani ma wejście za darmo, a więcej! Niech pani wejdzie, a ja zaraz zagadam z barmanem. Drinki na mnie! - wręcz krzyczał z ekscytacji. Ayumi wykorzystała okazję i weszła do środka. Ochroniarz chciał zatrzymać Shinichiego, ale gdy zobaczył, że Ayumi go woła to zostawił go.

Music.

W środku, w podziemiu klubu grała typowa muzyka techno. Azjaci, w szczególności, uwielbiali ten gatunek muzyki nowoczesnej. Wszędzie było ich widać. W lożach, na parkiecie, czy też przy barze. Od zwykłych klubowiczów po "party animals", a nawet nie kończąc na typkach, co by ci dali w mordę za wylanie na nich drinka. Klub miał jakieś specjalne pokoje, ale te były pilnowane przez dwóch bramkarzy i prowadziły w dół, przez kolejne wyciszające dźwięki drzwi.

Offline

 

#25 2012-07-23 20:30:52

silverek33

Obserwator

Zarejestrowany: 2010-08-11
Posty: 454

Re: + Akta - Ayumi Nishikawa

Rzadko użyła swoich naturalnych mocy, bo jeszcze była to dla niej nowość, ale w tym przypadku była zadowolona z efektów. Weszła szybko do środka zabierając za sobą przyjaciela. Rozejrzała się po klubie zatrzymując spojrzenie na kilku różnych miejscach. Spytała się najpierw o kilka rzeczy swojego towarzysza. - Wiesz, co się znajduje w tamtym pomieszczeniu? Wygląda interesująco. - uśmiechnęła się do niego krzycząc dość głośno, żeby przebić muzykę. Gdy przebili się do baru zamówiła drinki i zajęła również barmana rozmową. - Wie Pan może, co znajduje się w tamtym pomieszczeniu? Chciałabym trochę się rozerwać, bo mam specjalny dzień dzisiaj i szukam najlepszej zabawy. Dałoby radę czegoś się dowiedzieć? - mrugnęła delikatnie okiem z niewinnym wyrazem twarzy.

Offline

 

#26 2012-07-23 21:17:04

Narrator

Narrator

Zarejestrowany: 2012-07-04
Posty: 3150

Re: + Akta - Ayumi Nishikawa

Ayumi Nishikawa
Garden of Eden - Nob Hill (8c)



Ledwo usłyszała przez tą muzykę swojego przyjaciela. Chyba powiedział coś na temat specjalnych, płatnych pokoi dla "par". Nie musiała jednak pytać drugi raz Shinichiego, wystarczyło barmana.
- Prowadzą one do cichych pokoi dla parek, ale też inne osoby mogą wejść. Wszystko oczywiście za opłatą. Wejście stówkę od główki. - powiedział barman podając drinka. Shinichi też chciał zamówić jakiś, ale Ayumi nie usłyszała co zamówił. Właśnie pomiędzy nimi stanął ochroniarz z frontowych drzwi.
- Phil, drinki na mnie. Hej, piękna, może się zabawimy? Pokaże ci moje ruchy. - powiedział ochroniarz. Ayumi widziała, że ciało miał dość apetyczne. Umięśniony, wysoki i z gęby trochę przystojny. Shinichi w tym czasie próbował jakoś spojrzeć za jego ramię, aby zobaczyć swoją przyjaciółkę.

Offline

 

#27 2012-07-24 00:05:54

silverek33

Obserwator

Zarejestrowany: 2010-08-11
Posty: 454

Re: + Akta - Ayumi Nishikawa

W jej głowie pojawił się zupełnie nowy plan, który miał jej pomóc w znalezieniu jakichś informacji. Położyła dłoń na torsie Ochroniarza i powiedziała do niego dźwięcznie. - Zgodzę się zatańczyć. ale najpierw muszę się dowiedzieć więcej o miejscowych plotkach i o klubie. Jak jesteś tutejszym pracownikiem to powinieneś sporo wiedzieć, albo znasz kogoś, kto tutaj ma dostęp do nowinek. - zdjęła dłoń z jego klatki piersiowej, napiła się nieco z drinka i rozejrzała się znowu po klubie. Nie miała ochoty bawić się z jakimś przypadkowym brutalem, ale nie miała lepszego pomysłu niż zachęcić go do działania w zamian za nagrodę. Skoro się w niej zakochał z taką łatwością to teraz zrobi wszystko, żeby wykonać jej polecenia.

Offline

 

#28 2012-07-24 16:18:29

Narrator

Narrator

Zarejestrowany: 2012-07-04
Posty: 3150

Re: + Akta - Ayumi Nishikawa

Ayumi Nishikawa
Garden of Eden - Nob Hill (8c)



- No, nie wiem. - zastanowił się przez chwilę, po czym uśmiechnął się do niej. - Dobra! Zaprowadzę cię do szefa. Co ty na to?
Shinichi dalej próbował zobaczyć co się dzieje, ale ochroniarz plecami nie dawał za wygraną. Asertywny przyjaciel musiał pozostać w cieniu wysokiego dryblasa.

Offline

 

#29 2012-07-24 16:33:44

silverek33

Obserwator

Zarejestrowany: 2010-08-11
Posty: 454

Re: + Akta - Ayumi Nishikawa

- Doskonały pomysł! - wyrzuciła radośnie do dryblasa. Powoli zeszła z krzesła przy barze robiąc to zwinnie, jak mały lis, którym zresztą w rzeczywistości była. Dała się prowadzić w wyznaczone miejsca, a do przyjaciela jedynie pomachała lekko. Miała nadzieję, że nie wpadnie w żadne tarapaty, ale teraz mogła dokonać czegoś ważnego w swoim życiu. Przynajmniej był to już jakiś krok naprzód. Gdy dotarli na miejsce, najpierw pozwoliła wejść ochroniarzowi pierwszemu, a potem dostała się do środka zaraz za nim. Ukłonił się z kobiecą elegancją i gracją zachęcając szefa do współpracy.
- Ohayo. Zostałam zaproszona i miałam nadzieję dowiedzieć się czegoś o okolicy. Nazywam się Ayumi Nishikawa i moi rodzice mieszkali najpewniej gdzieś tutaj. Niestety mało pamiętam. - poprawiła srebrny łańcuszek na szyi odsłaniając znaczną jej cześć, uśmiechając się lekko przy tym.

Offline

 

#30 2012-07-24 18:37:05

Narrator

Narrator

Zarejestrowany: 2012-07-04
Posty: 3150

Re: + Akta - Ayumi Nishikawa

Ayumi Nishikawa
Garden of Eden - Nob Hill (8c)



Mężczyzna zaprowadził ją do drzwi, które chronili inni ochroniarze. Te same, co prowadziły do pokoi dla par. Shinichi jednak musiał się zadowolić patrzeniem, jak Ayumi odchodzi. Widziała, że powoli kładzie dłoń po jej pożegnaniu. Nie miała czasu na sprawdzanie emocji przyjaciela, miała teraz inny cel, a nim był szef klubu, który jak się okazuje miał gabinet pod nim. Ochroniarz ją zaprowadził na dół, gdzie muzyka tak ucichła, że nie było już jej słychać. Przynajmniej dla uszu zwykłego śmiertelnika. Dryblas był trochę podniecony, miał nadzieję na nagrodę od niej za to, że ją prowadzi do szefa. Pokoje dla par był oznaczone numerami i miały światełka oznaczające oczywiście czy ktoś nie używa danego pokoju. Czerwone ściany i lekko przyciemnione światło nadawały temu korytarzowi trochę erotyki. Ich jednak interesowały kolejne chronione drzwi. "Do szefa" odezwał się jej przewodnik, a ci ich przepuścili. Znaleźli się wtedy w kolejnym korytarzyku, a czerwone ściany tym razem miały złote zdobienia. Na końcu był ich cel. Nie było do szefa drzwi, ale pięknie ozdobiony przejście przypominające takie zrobione w chinach. Nawet były posążki złotych lwów. Wielki chińczyk leżał na łóżku z poduszek, a przy nim kobiety, które go karmiły winogronem. Kiedy Ayumi się pojawiła, to się do niej odwrócił. Na jego przystojnej twarzy widniała blizna, a włosy były spięte z tyłu w kucyk. Wstał i mogła podziwiać jego umięśnione ciało. Przypominał bardziej wojownika niż szefa jakiegoś nocnego klubu.

Mężczyzna powiedział coś po chińsku, co ochroniarz przy Ayumi nie zrozumiał, ale ona i inni ludzie szefa zrozumieli. Nakazał go ukarać za sprowadzenie kogoś bez jego pozwolenia.
- Przyszłaś porozmawiać, a przychodzisz z mieczem. - odezwał się do niej. Miał bardzo głęboki głos, który tylko dodawał do jego postury.

Offline

 
http://www.wodhavoc.pun.pl/chatbox.php <- Pełny ChatBox

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
Bryson City