Forum Sesyjne WoD Havoc'a

Zapraszamy do cieni Świata Mroku.


#16 2014-03-11 12:57:34

Evita

Obserwator

Zarejestrowany: 2014-02-11
Posty: 115

Re: + Akta - Pamela Anderson

-Kurwa.- zaczęła dość spokojnie, bo jak tylko Jezebel stanęła w drzwiach miała ochotę rzucić sie do jej gardła i rozszarpać. Milczała jeszcze chwilę- Narobiłaś syfu. Był u mnie ten kutafon Sam, podobno pożarłaś się z jego śmiertelnikami. Po drugie kim do chuja jest ten gnój ,którego ze sobą ciągasz- rzucila jej zdjęcie na biurko , żeby sobie obejrzała- może łaskawa pani raczyłaby mnie z nim poznać?

Offline

 

#17 2014-03-11 19:13:04

Narrator

Narrator

Zarejestrowany: 2012-07-04
Posty: 3150

Re: + Akta - Pamela Anderson

Pamela Anderson
Siedziba Pameli - Coconut Grove - Miami
Czerwiec 1992, Noc



- Tamci? A to jakiejś złamane kutasy były! Gwizdali do mnie, jak przechodziłam, to im naprostowałam zęby i tyle. Nie zaczepiam czarnuchów. - co nie było prawdą. Spojrzała na Pamele. - Nie. Zaczęłam. Z nimi. Okay?
- Trevor. Przyjechał niedawno. Mówił coś o szukaniu swojego brata. Nie wiem gdzie jest. Kiedy przyszłaś do mnie, to wtedy miałam z nim gadkę, że powinien pójść się przedstawić do Księcia, bo narobi se problemów. Najwidoczniej nie posłuchał. Debil.

Offline

 

#18 2014-03-11 20:56:29

Evita

Obserwator

Zarejestrowany: 2014-02-11
Posty: 115

Re: + Akta - Pamela Anderson

- Znajdz sobie innych do zabawy. Jeśli ja będę miała przejebane, to ty tym bardziej. A po tego Trevora zapierdalaj w podskokach. Chce go tu widzieć zanim ta lalka, Karla go znajdzie.

Offline

 

#19 2014-03-11 23:32:55

Narrator

Narrator

Zarejestrowany: 2012-07-04
Posty: 3150

Re: + Akta - Pamela Anderson

Pamela Anderson
Siedziba Pameli - Coconut Grove - Miami
Czerwiec 1992, Noc



- Ech, jasne, jak go znajdę to każę mu przyjść. Jeszcze coś? - zapytała krzyżując ręce na piersi.

Offline

 

#20 2014-03-12 16:39:18

Evita

Obserwator

Zarejestrowany: 2014-02-11
Posty: 115

Re: + Akta - Pamela Anderson

- Po prostu go poszukaj, a tamtych zostaw w spokoju. Nie chce żadnych problemów.
Kiedy Jezebel poszła ,przeszukała swoje kontakty, potrzebowała prochów.

Offline

 

#21 2014-03-12 16:48:10

Narrator

Narrator

Zarejestrowany: 2012-07-04
Posty: 3150

Re: + Akta - Pamela Anderson

Pamela Anderson
Siedziba Pameli - Coconut Grove - Miami
Czerwiec 1992, Noc



Pamela zaczęła przeglądać listę swoich "znajomych". Przypomniała sobie, że ostatnio, że śmiertelni dostawcy okazują się mieć problemy. Mogłaby odwiedzić dwie osoby, które wie mają dostęp do narkotyków. Raoul Duke, ten ćpun Malkavian. On jest osobą, która ci załatwi towar, niekoniecznie w dużych ilościach. Zapytać warto. Drugą osobą jest Dorita Rodriguez, Toreadorka, która pewno będzie chciała się zabawić z Pamela w zamian za złożenie zamówienia na duże ilości prochów. Było jednak pewne, że ta kobieta będzie potrafiła jej załatwić towar. Ostatecznie poszukać nowych kontaktów, a taką osobą dobry byłby Amun, Setyta. Ten powinien wiedzieć wszystko, może nawet dlaczego jej ludzie mają problemy z towarem.

Offline

 

#22 2014-03-13 22:14:13

Evita

Obserwator

Zarejestrowany: 2014-02-11
Posty: 115

Re: + Akta - Pamela Anderson

Ostatecznie zadzwoniła do Toreadorki:
- Cześć laleczko. Mam z toba interes do ubicia , no i poza tym chcę się zabawić- mrukneła do słuchawki. - Wpadnę do ciebie, jak tylko znajdę odpowiedni prezent.
Pierwszym miejscem, które odwiedziła był magazyn na obrzeżach miasta gdzie trzymane były dziewczyny. Przebierała w zasobach. W końcu wybrała kilka. Kazała im sie rozebrać, wypiąć i zatańczyć. Wybrała jedną. Zapakowała ja do samochodu.
- Lubisz kobiety?- łypneła na dziewczynę podczas drogi i uśmiechneła się zadziornie, a za kilkanaście minut były już pod klubem.

Offline

 

#23 2014-03-13 22:25:24

Narrator

Narrator

Zarejestrowany: 2012-07-04
Posty: 3150

Re: + Akta - Pamela Anderson

Pamela Anderson
Sinner's Club - South Beach - Miami Beach
Czerwiec 1992, Noc

Sinner's Club
http://i.imgur.com/FLOGj5U.jpg

Obecni



Muzyka

Pamela wraz z "prezentem" zajechała do jednego z największych przybytków w całej Florydzie - Sinner's Club. Motto "Where you can sin and nobody will tell" było wyraźnie widoczne tuż pod świecącym neonem nazwy klubu. Weszła do środka i mogła wybrać w czy pójdzie w lewo czy w prawo. Otóż klub był podzielony na dwie części, które łączyły się z tyłu i z przodu. Lewa strona klubu miała męskich striptizerów, kelnerów, barmanów, a prawa stroną kobiecy wariant. Nie był to gay bar, ale osoby z inną seksualnością mogły bez problemowo siedzieć sobie po której stronie by chcieli. Nikt nie będzie im wytykał palcami. Sam klub posiadał, oprócz wybiegów, to jeszcze loże, które były dość publiczne, ale także prywatne pokoje dla osób, które chciały dobrze się bawić, z dala od oczu innych. Żadnych kamer, tak obiecywały napisy. Chodziły też słuchy o specjalnych ofertach dla stałych klientów w formie jeszcze bardziej prywatnych pokoi na piętrze klubu, gdzie tylko za zaproszeniem można wejść. Nie był to jednak cel Pameli, ona poszła na tył klubu. Na tyłach budynku były wejścia do tych prywatnych pokoi oraz wejście do VIPowej części klubu. Ochrona zapytała ją o imię, które było na prywatnej liście szefowej. Co kryła zasłona, która ukrywała najbardziej ekskluzywną część klubu? Tutaj dochodziło do szczytu dekadencji i grzeszenia. Ludzie nie obawiali się chodzić na go, uprawiać seks czy nawet rozmawiać z innymi w czasie, kiedy otrzymują fellatio. Tutaj Pamela nie musiała się obawiać udawać człowieka. Osoby to były najczęściej ghoule lub wampiry, które dobrze były obeznane w zasadach szefowej, a ta właśnie stała nago przed ogromnym czerwonym łóżkiem. Zapach krwi było czuć stąd, była nią pokryta. Musiała właśnie uprawiać seks z kimś za zasłoną. Widok lecącej krwi na boki może wystraszyć niektórych.
- Przyszłaś w odpowiednim momencie, Pamelo. Właśnie bawię się z jednym Spokrewnionym i jest całkiem przyjemnie. Chcesz dołączyć? - uśmiechnęła się Dorita. Będąc już blisko widać było ślad języka, który zlizywał nie tylko rany, ale krew która zastąpiła w wampirzym ciele pot.

Offline

 

#24 2014-03-14 00:26:58

Evita

Obserwator

Zarejestrowany: 2014-02-11
Posty: 115

Re: + Akta - Pamela Anderson

Rozejrzała sie bez skrępowania po otoczeniu, po ciałach, głeboko zaciągnęła sie zapachem krwi i poszła w jego kierunku.
-Interesy- uśmiechnęła się - potem cie zerżnę- mrugnęła do niej rozbawiona.
- Kochana potrzebuje prochów, regularne dostawy. - uśmiechnęła się do Toreadorki z ukosa i popatrzyła na mężczyznę za zasłoną- Zabrałam listę zakupów- i położyła przed dziewczyną kartkę z ilością i rodzajem- na dole czeka prezent, mam nadzieję, że przyda ci się do czegokolwiek. Dziewczyna, ładniutka, osobiście wybierałam.
Chyba dogadały się, bo potem sponiewierały Spokrewnionego i siebie nawzajem. Nikt nie liczył czasu, nikomu nie spieszyło się. W końcu się odezwała nieco pełniejszym zdaniem niż w trakcie:
-Było miło jak zawsze złociutka
. - posłała jej niewinnego całusa i zaczęła sie ubierać.

Ostatnio edytowany przez Evita (2014-03-14 01:08:19)

Offline

 

#25 2014-03-14 12:59:51

Narrator

Narrator

Zarejestrowany: 2012-07-04
Posty: 3150

Re: + Akta - Pamela Anderson

Pamela Anderson
Siedziba Pameli - Coconut Grove - Miami
Czerwiec 1992, Noc

Siedziba Pameli
http://i.imgur.com/HoOMDLHl.jpg



Theme

Kolejna noc

Nie spodziewała się, że tym Spokrewnionym okaże się Roger Morris, Toreador karzeł, który miał nie tylko Elizjum, ale też własną Domenę w mieście. Nie był jednak żadnym Primogenem, a dość znaną Harpią. Zabawy w trójkę były tak ekscytujące i ciągnące, że zapomnieli o czasie. Krew płynęła hektolitrami, z ich skór spływała co chwilę. Nigdy się nie męczyli, byli zawsze gotowi do kolejnej części. Wypicie krwi śmiertelnika jest przepyszne, ale z wampira to już inna zabawa. Im starszy wampir, tym krew jest smaczniejsza. A picie z dwóch wampirów? Wymiana krwi i seks? Cudowna ekstaza, którą trudno zastąpić. Miała niezapomnianą noc, ale kiedy tylko wstała to sobie przypomniała, że ma dużo roboty. Zauważyła jednak, że słudzy wyczyścili ich ciała w dzień oraz wymienili zakrwawione prześcieradła. Dorita poinformowała, że ma pewną osobę na oku, jeśli chodzi o dostawy. Dała Pameli adres i imię "Johnny Riverte", będzie wiedział, że przychodzisz. Jeśli jednak nie pójdzie jak chce, to niech wróci, to Dorita załatwi jej innego dostawcę. Pamela zatem pożegnała kobietę oraz małego, ale dużego w łóżku, mężczyznę.

Kiedy wróciła do swego domu, to zrozumiała, że takie eskapady są drogie, jeśli chodzi o krew. Była głodna i musiała się napić, inaczej ryzykowała rzuceniem się na tego całego Johnnego. Dodatkowo dostała telefon od Jezebel, że jak znajdzie dla niej chwilę, to będzie chciała pogadać, na osobności, w innym miejscu.

Zdobyto Więzy Krwi I z Dorita Rodriguez
Zdobyto Więzy Krwi I z Roger Morris
Zużyto 1 Vitae, aby wstać
Zużyto 2 Vitae podczas stosunku

Offline

 

#26 2014-03-14 17:22:55

Evita

Obserwator

Zarejestrowany: 2014-02-11
Posty: 115

Re: + Akta - Pamela Anderson

Wszystko cudownie, ale ten glód był nie do zniesienia. Wrzuciła na siebie jakąś zwiewną szmatkę i bez pukania weszła do domku przy posiadłości, gdzie ponoć mieszkał ogrodnik. Koleś zajmował się tym chlewem dookoła, podobno wyglądało miło dla oka. Postanowiła dać wiarę tym plotkom i wypłacić premię specjalną. Spał, co nie było niczym niezwykłym, ale obudziła go. Przestraszył się, co również nie było przesadzoną reakcją. Który facet nie przestraszy się gdy w środku nocy coś zaczyna majstrować przy jego fiucie, a zdaje się , że mieszka i zasypia sam. Udobruchała go jakoś i poznał w niej swoją pracodawczynię. Chyba był jednocześnie wciaż zestresowany i zszokowany tym co widzi, a na pewno nie był gotowy na podobne rewelacje. On coś próbował wydukać, a ona niby nie znała etykiety, ale po głowie tłukło się, że nie mówi sie z pełnymi ustami, więc przystapiła do konsumpcji. Przysięgłaby , że wypiłaby go całego, ale miała i tak sporo problemów. Da mu dzień wolnego na regenerację, bo chyba wypiło jej sie ciut za dużo.
Zostawiła chłopa jak go zastała. Prochy mogły poczekać, zadzwoniła więc do Jezebel.
- Zapraszam do mojej rezydencji za miastem skoro ta ci nie pasuje. Chyba, że masz lepszy pomysł, gdzie chcesz się spotkać.

Offline

 

#27 2014-03-15 19:49:28

Narrator

Narrator

Zarejestrowany: 2012-07-04
Posty: 3150

Re: + Akta - Pamela Anderson

Pamela Anderson
Alejka - West Flagler - Miami
Czerwiec 1992, Noc

Obecni



"Podam ci adres, tak będzie szybciej" takie były jej słowa. Pamela odłożyła telefon. Czyżby Jezebel chciała ją wydymać gorzej niż co zrobiła Anderson przed chwilą ogrodnikowi? Oby tak nie było. Pojechała na miejsce, które było dość wyludnione w porównaniu do reszty okolicy. Tutejsze domy należały głównie do spokojnych mieszkańców, a ona musiała zajechać do jakiegoś parkingu, gdzie było kilka domów. Tam też stała Jezebel.
- No i jesteś, księżniczko. Wybacz, że proszę cię do tego miejsca, ale ostatnio pierdolony wetback Trejo miał swoich ludzi tuż za mną i jeszcze jak wróciłam, to widziałam kutasiarzy od Sama. Nie chciałam ich znowu sprowadzać pod twoje okolice, a tutaj jest dość bezpiecznie, nikt mnie nie śledził. A sprawa nie jest dość ciekawa. - bawiła się swoim toporkiem, jej wóz był niedaleko. - Nie znalazłam Trevora. Słuch o nim zaginął dzisiaj, kiedy próbowałam go poszukać. Wczorajszej nocy podobno spędził większość nocy z niejaką Agnes, córka tego Larrego Hewera, Brujah. Doszły mnie słuchy, że szuka Juana, tego Nosferatu. Nie wiem po jakiego chuja.

Udane polowanie. Złapano 1 ofiare. 3 Vitae

Offline

 

#28 2014-03-17 14:19:30

Evita

Obserwator

Zarejestrowany: 2014-02-11
Posty: 115

Re: + Akta - Pamela Anderson

W co się pchała ta dziewucha nie miała pojęcia. Nie jest sztuką narobić sobie samych wrogów dookoła, ale jej sprawa, chociaż po części teraz również i Pameli.
Słuchała jej i kodowała sobie w głowie kolejne działania, chociaż dobrze wiedziała, że ten gnojek nie był tego wart. Jednak mógł popsuć jej interesy, jej pieprzony święty spokój.
- Ta Agnes ma się dobrze? I gdzie można ją znaleźć?
Noferatu, może jakieś porachunki? Jej dziewczyny stłoczone w magazynie pod miastem przebierały nogami do lepszego życia, a ona musiała się włóczyć za kutafonem, który wpadł do Miami i postanowił zrobić mały rozpierdol. Żałosne.
Jak go dorwie, odgryzie mu jaja.

Offline

 

#29 2014-03-17 20:26:38

Narrator

Narrator

Zarejestrowany: 2012-07-04
Posty: 3150

Re: + Akta - Pamela Anderson

Pamela Anderson
Alejka - West Flagler - Miami
Czerwiec 1992, Noc



- Bo ja wiem? Pewno gdzieś baluje. To typ imprezowiczki, pewno tym całym Trevorem przestanie się interesować niedługo i przejdzie na kolejnego. Coś jak ta Klaudine. Prostytutki jedne. - Jezebel chciałaby pewno splunąć w tym momencie, ale wampir nie miał wystarczająco dużo śliny do zrobienia czegoś takiego. Jednak sam akt był wystarczający. - Polecam, księżniczce, pogadać z jej ojcem. Na pewno wie, gdzie jego córka łazi, a jak nie... no cóż, nie dostała niezależności, co nie?

Offline

 
http://www.wodhavoc.pun.pl/chatbox.php <- Pełny ChatBox

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
Jeśli szukasz wysokiej jakości szamb