Zapraszamy do cieni Świata Mroku.
Obserwator
Jak wszyscy się za mną stęsknili. Wyciągnął dłoń do Tremere.
- Robert. Oczywiście, w czym mogę pomóc?
Offline
Obserwator
Uścisnął dłoń Ventrue po czym zaczął mówić dosyć cichym głosem.
- Sprawa jest dosyć pilna i delikatna. Potrzebuję lekarza który będzie w stanie przeprowadzić sekcję zwłok. Posiadasz może kogoś odpowiedniego w swojej klinice?
Ostatnio edytowany przez Pedro (2014-03-12 21:14:46)
Offline
Obserwator
Zmrużył oczy słuchając Tremere, wymienił porozumiewawcze spojrzenia z Jamesem. Odpowiedział cicho.
- W klinice mam tylko pielęgniarki i laborantki, ale mógłbym skontaktować cię z kimś zaufanym. Prawdę mówiąc moglibyśmy wyjść nawet teraz i pojechać do klinki, a tam mógłbym uzyskać namiary - Urlich ewidentnie chciał bardzo pomóc, ale nie zamierzał dawać się odsuwać od akcji. W końcu primogen Tremere ma zwłoki do zbadania, to nie może być coś standardowego.
Offline
Obserwator
- Tak było by najlepiej. Im dłużej czekamy tym gorzej. Gdzie w takim wypadku miałbym zawieść ciało? Pojechałbym po nie od razu. - Robertowi nie umknął zapał Ulricha. Nie bardzo miał jednak co na to poradzić. Potrzebował jego pomocy.
Offline
Obserwator
- Niech będzie moja klinika, podjedź do tylniego, tam będzie ktoś na ciebie czekać. - Zapewne po tej wymianie zdań rozstali się żeby spotkać się ponownie w klinice. W tym czasie Urlich zebrał się z Jamesem i wrócili do firmy. Stamtąd wygrzebali numer znajomego Reitera. A konkretniej, jednego z jego ghouli - doktora, który okazyjnie pomagał w klinice przy bardziej skomplikowanych sprawach.
Offline
Obserwator
Po uzgodnieniu wszystkiego z Ulrichem, Regent wrócił do Fundacji po ciało, które owinął w prześcieradło i zaniósł, wspomagając się lekko w dźwiganiu telekinezą, do samochodu. Jeśli po jego powrocie z Elizjum okazało się, że Gabriel jest już w Fundacji poinformował go, że będzie chciał z nim porozmawiać jutro i żeby nigdzie na początku nocy nie wychodził. Z zapakowanym ciałem pojechał do kliniki we wskazane miejsce.
Offline