Forum Sesyjne WoD Havoc'a

Zapraszamy do cieni Świata Mroku.

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Komputery

#31 2011-07-27 17:11:30

 Oz

Obserwator

Skąd: Nowoczerkask
Zarejestrowany: 2010-08-13
Posty: 722

Re: + Spotkanie - Zdrajca w Krzakach

Anderson zmełł w ustach jakieś przekleństwo i chciał nie chciał, ruszył w stronę budki..

Offline

 

#32 2011-07-27 17:19:54

Havoc

Narrator

6588239
Zarejestrowany: 2009-03-15
Posty: 3432

Re: + Spotkanie - Zdrajca w Krzakach

Alexander Anderson
Gateway Cities - South Gate - Plac Budowy



Plusk. Plusk. Spodnie i buty do wyrzucenia. Ba! Cały garnitur. Trzeba załatwić nowy. Pranie może coś pomoże. Alexander się mocno zdenerwował. Czuł, że jak się nie uspokoi to Bestia się obudzi i będzie chciała przejąć władzę.

Podszedł pod budkę. Na tablicy były tylko informacje o wykonawcy. Zleceniodawca był wymieniony po imieniu i nazwisku, John Reed. Wykonawcą była Grabarski Builder Company.

Offline

 

#33 2011-07-27 17:27:48

Havoc

Narrator

6588239
Zarejestrowany: 2009-03-15
Posty: 3432

Re: + Spotkanie - Zdrajca w Krzakach

Vincent Valentine
Central Los Angeles - Downtown Los Angeles - East Money Bank



Niestety nie posiadał żadnych informacji o Kevinie i Derreck O w banku. Musieli mieć konta pod fałszywymi imionami i nazwiskami, jak już.

Offline

 

#34 2011-07-27 17:34:30

 Oz

Obserwator

Skąd: Nowoczerkask
Zarejestrowany: 2010-08-13
Posty: 722

Re: + Spotkanie - Zdrajca w Krzakach

Anderson, chociaż wciąż wściekły, starał się uspokoić.. Przynajmniej zdobył jakieś informacje. Już miał wrócić, jednak ciekawość okazała się silniejsza i postanowił sprawdzić, czy może przypadkiem budka nie jest otwarta. Podszedł do drzwi i nacisnął klamkę.. Cóż, jeżeli będą zamknięte to i tak wróci do auta.

Offline

 

#35 2011-07-27 17:38:32

 Blackvampire

Obserwator

3521647
Skąd: Europa
Zarejestrowany: 2010-08-10
Posty: 895

Re: + Spotkanie - Zdrajca w Krzakach

Vincent Valentine

Przewidywał, że nie znajdzie nic konkretnego, ale spróbować nie zaszkodziło. Teraz pozostało czekać na telefon od Alexandra. Rozsiadł się wygodniej na fotelu i położył komórkę na biurku przed sobą. Nigdzie mu się nie spieszyło. Im więcej czasu zmarnują tym lepiej dla niego. Może Derrek zniknie z miasta, byłoby wspaniale.

Offline

 

#36 2011-07-27 17:51:16

Havoc

Narrator

6588239
Zarejestrowany: 2009-03-15
Posty: 3432

Re: + Spotkanie - Zdrajca w Krzakach

Alexander Anderson
Gateway Cities - South Gate - Plac Budowy



Drzwi były otwarte. Mógł normalnie wejść do środka. W środku znalazł masę dokumentów i planów budowy. Pytanie tylko czy chciał przez to wszystko przedzierać? Mógł ktoś przyjść i sprawdzić czy ktoś nie łazi po placu.

Offline

 

#37 2011-07-27 18:08:57

 Oz

Obserwator

Skąd: Nowoczerkask
Zarejestrowany: 2010-08-13
Posty: 722

Re: + Spotkanie - Zdrajca w Krzakach

Anderson popatrzył na stertę papierów. Szkoda mu było czasu na przekopywanie się przez stosy druków i wykresów, właściwie w chwili obecnej byłoby to chyba bezcelowe.. ale warto zapamiętać, że znajdują się tu takie dokumenty. Udał się do samochodu. Przed wejściem postarał się pozbyć błota na tyle na ile było to możliwe. Wsiadł i ruszył w stronę domu - w końcu musiał się przebrać. Po drodze wybrał numer Vincenta, jednocześnie przysięgając sobie, że następnym razem to nie on będzie jechał na plac budowy..

- Z tej strony Anderson - zaczął - to była wybitnie brudna robota.. ale zdobyłem jakieś informacje. Firma wykonawcza to Grabarski Builder Company. Zleceniodawcą jest niejaki Reed, John Reed.

Offline

 

#38 2011-07-27 18:16:41

 Blackvampire

Obserwator

3521647
Skąd: Europa
Zarejestrowany: 2010-08-10
Posty: 895

Re: + Spotkanie - Zdrajca w Krzakach

Vincent Valentine

Wibracje telefonu przesunęły go po powierzchni biurka o kilka cali.
Vincent złapał za niego i odebrał wciskając zieloną słuchawkę.
-Na budowie nigdy nie jest zbyt czysto. John Reed...i Grabarski Builder Company, ciekawe. Zaraz ich sprawdzę, dzięki. Oddzwonię jak się czegoś dowiem. Do usłyszenia.- rozłączył się po czym zaczął przeszukiwać bazę danych w poszukiwaniu czegoś na temat wymienionej przez Lexa firmy i niejakiego Johna Reed'a.

Offline

 

#39 2011-07-27 23:09:27

Havoc

Narrator

6588239
Zarejestrowany: 2009-03-15
Posty: 3432

Re: + Spotkanie - Zdrajca w Krzakach

Vincent Valentine
Central Los Angeles - Downtown Los Angeles - East Money Bank



Szybko znalazł konto firmy Grabarskiego, wpłatę którą dokonano przez jakiegoś Johna Reeda. John Reed miał podejrzany adres, tak przynajmniej się wydawało Vincentowi. Możliwe, że podał fałszywe dane. Szukał dalej i znalazł inne konto, te prawdziwe. Kevin Glasgow, według daty lat 66.

Offline

 

#40 2011-07-27 23:18:28

 Blackvampire

Obserwator

3521647
Skąd: Europa
Zarejestrowany: 2010-08-10
Posty: 895

Re: + Spotkanie - Zdrajca w Krzakach

Vincent Valentine

Uśmiechnął się szeroko
-Mam Cie.- znalazł to czego szukał i był zadowolony z siebie. "Szukajcie a znajdziecie" jak to mówią. Korzystając z okazji sprawdził ostatnie transakcje zarówno z konta Johnego Reed'a jak i Kevina. Chciał wiedzieć na co też ostatnimi czasy przeznaczał pieniądze nasz drogi Sire Alexandra. Pożytecznych informacji nigdy za wiele. Oczywiście sprawdził też transakcje firmy, której zlecono budowę. Szukał jakichkolwiek niezgodności, byleby mieć na nich haka i anulować budowę.

Offline

 

#41 2011-07-27 23:24:10

Havoc

Narrator

6588239
Zarejestrowany: 2009-03-15
Posty: 3432

Re: + Spotkanie - Zdrajca w Krzakach

Vincent Valentine
Central Los Angeles - Downtown Los Angeles - East Money Bank



Znalazł kilka niespecjalnie legalnych transakcji z firmą wykonawczą. Natomiast Kevin wykonywał wiele transakcji, a Johnego Reeda zapoczątkował kilka lat temu. Od tamtej pory chyba jest jego pośrednikiem z światem śmiertelnych.

Offline

 

#42 2011-07-27 23:42:21

 Blackvampire

Obserwator

3521647
Skąd: Europa
Zarejestrowany: 2010-08-10
Posty: 895

Re: + Spotkanie - Zdrajca w Krzakach

Vincent Valentine

Kolejny triumfalny uśmiech, kolejna ciekawa informacja. W dodatku miał haka na firmę budującą teatr i zamierzał z tego haka skorzystać. Wcześniej, jednak zadzwonił do Lexa z wesołymi nowinami.
-Słuchaj. Znalazłem haka na te firemkę. Czesto przesyłali małe ilości pieniędzy na inne konto i z tego konta pobierali większą sumę. Myślę, że wydział do oszustw finansowych zainteresują się tą sprawą. Co Ty na to? Mam tutaj gdzieś numer do odpowiednich służb, mogę zgłosić to wszystko. Chyba, że masz inny pomysł.-

Offline

 

#43 2011-07-27 23:52:14

 Oz

Obserwator

Skąd: Nowoczerkask
Zarejestrowany: 2010-08-13
Posty: 722

Re: + Spotkanie - Zdrajca w Krzakach

- Dobra robota - stwierdził Lex dojeżdżając do willi w Westside Cities - tylko sprawdziłeś tego Reeda? Nie chciałbym się dowiedzieć, że zachodzimy za skórę komuś, kto będzie miał środki do wzięcia odwetu.. To raz. A dwa, może się okazać, że nasze 'haki' nic nie dadzą i sprawa utknie, jeżeli facet ma dostateczne wpływy. To by znów ukazało nas w złym świetle u Harpii..

Offline

 

#44 2011-07-28 00:25:38

 Blackvampire

Obserwator

3521647
Skąd: Europa
Zarejestrowany: 2010-08-10
Posty: 895

Re: + Spotkanie - Zdrajca w Krzakach

Vincent Valentine

-Sprawdziłem, nic nadzwyczajnego. Normalny przedsiębiorca. Żadnych dziwnych transakcji. Jeśli ma coś za skórą to musiał bardzo dobrze to ukryć. Ale wydaje się czysty.- powiedział do słuchawki, po chwili milczenia zapytał
-Musimy spróbować tak czy siak. Po za tym...zawsze można sabotować budowę na miejscu. Uszkodzenie fundamentów czy szkieletu konstrukcji skutecznie zapobiegnie jej budowie, albo przynajmniej spowolni na długi czas. Po za tym można spróbować zdobyć fałszywe świadectwo niebezpieczeństwa gruntu pod budowę. Uskok tektoniczny i takie sprawy. - odrzekł.

Ostatnio edytowany przez Blackvampire (2011-07-28 21:23:08)

Offline

 

#45 2011-07-28 22:03:55

 Oz

Obserwator

Skąd: Nowoczerkask
Zarejestrowany: 2010-08-13
Posty: 722

Re: + Spotkanie - Zdrajca w Krzakach

Anderson westchnął.
- Wygląda na to, że dotarcie do Bruce'a przez Williama wymaga większego zachodu niż myślałem - zaczął Lex - oczywiście jeżeli nie będziemy mieli wyboru trzeba będzie coś wymyślić. Ale uszkadzanie budynku? Trzeba by kogoś wynająć.. Powiem wprost: nie podoba mi się to. Może warto spróbować dotrzeć do Bruce'a przez innego informatora. Nie jedna Harpia jest w Los Angeles. Szczerze mówiąc wolałbym mieć z czego wybierać i dokonać takiego wyboru, który będzie nas kosztował możliwie najmniej sił.. Tak czy inaczej, cokolwiek byśmy nie planowali zrobić z budową zajmie to sporo czasu. Myślę, że nie zmarnujemy go próbując u innego informatora..

Uszkodzenie fundamentów. Anderson wprost palił się do takiej budowlanej dywersji..

Offline

 
http://www.wodhavoc.pun.pl/chatbox.php <- Pełny ChatBox

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.wodhavoc.pun.pl