Forum Sesyjne WoD Havoc'a

Zapraszamy do cieni Świata Mroku.

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Komputery

  • Index
  •  » Berlin
  •  » + Spotkanie - Czerwony Książę

#1 2014-11-18 22:41:28

Narrator

Narrator

Zarejestrowany: 2012-07-04
Posty: 3150

+ Spotkanie - Czerwony Książę

Bogatyr Valeriy Zakharchenko
Aleksiej Iwanowicz Krawczenko

Siedziba Baryshnikova - Lichtenberg
Lipiec 1963, Noc

Siedziba Baryshnikova
http://i.imgur.com/9Auoc38l.jpg

Obecni



Theme

Samochód pułkownika zbliżał się do znajomego im miejsca. Opustoszałe budynki, ludzie-duchy, oczy wszędzie. Najważniejszym miejscem był mały blok, w centrum tej ciszy. Kolejne puste miejsca, a światło nie wskazywało zwykłych mieszkańców. Sekret ukrywał się za tymi miejscami. Otoczony przez ceglane budowle, mała alejka się skryła. Zamurowane okna, jedyne wejście otoczone przez kilka osób i zabarykadowane samochodem. Kiedy jednak zbliżała się Wołga Aleksieja, to zapalono silnik. Samochód ochrony zrobił miejsce, aby człowiek Księcia mógł wjechać swoim na prywatny i bezpieczny parking. Mało kto tam parkował. Głównie goście i ludzie Księcia, którzy muszą podróżować po całym Berlinie. Kapitan pozostał w samochodzie, a Aleksiej ruszył do metalowych drzwi, za którymi były schody prowadzące w dół. Czerwony kolor powrócił i wręcz onieśmielał. Flagi, memorabilia, najróżniejsze pamiątki Rosyjskiej chwały. Nie tylko z czasów ZSRR, ale jeszcze wcześniej. Przeszłość Baryshnikova sięgała, ponoć do samego Imperium Rosyjskiego. Ile w tym prawdy? Pamiątki były dowodami. Nie było jednak chwili aby je podziwiać, ani tych żołnierzy stojących na warcie, którzy pilnowali bezpieczeństwa w głównym korytarzu przed salą. Ogromna sala, z wielką flagą na całą ścianę. Tutaj jedynie wampiry mogły wejść oraz Aleksiej. Pułkownik znał kilka sekretów w tym miejscu. Najważniejszym było skryte przejście za flagą, które prowadziło do schronienia Baryshnikova, a to do kanałów. Droga ucieczki. Dobrze mieć ją pod ręką. Aleksiej natomiast wchodząc usłyszał końcówkę rozmowy między wampirami.

- Nie będziesz musiał nic tłumaczyć. - Książę przestał się odzywać i spojrzał w stronę gościa. - Ach, towarzysz Krawczenko, dobrze, że jesteś. Pozwól, że cię zaznajomię. To jest towarzysz Bogatyr Valeriy Zakharchenko, Ogar naszego drogiego Komisarza. Nieoceniony w swej sile, oddaniu i zaciekłości. - po czym zwrócił się do Bogatyra. - A o to mężczyzna o którym ci mówiłem. Towarzysz Aleksiej Iwanowicz Krawczenko, moja prawa ręka.
Pozwolił dać im chwilę na wymianę grzeczności i kontynuował.
- Towarzysze. Mamy szczura wśród nas i nie tylko to stanęło na naszej drodze. - Książę wręczył Aleksiejowi karteczkę, "Musisz uciekać. Komisarz już wysłał na ciebie swojego psa." - Była w kieszeni niejakiego Leopold Gretschmann, jednego z tutejszych Brujah. Chciał za wszelką cenę pokazać swoją wartość i nie powiem, prawie mu uwierzyłem. Jednak nasi informatorzy, te dwie stuknięte baby - miał tutaj na myśli Nosferatu, Amelie oraz Malkaviankę, Persje. - przyniosły mi niezbyt przychylne informacje na temat jego przeszłości oraz kontaktowania się z Zachodem. Postanowiłem go usunąć, na wszelki wypadek. Okazało się, że słusznie. Druga sprawa... wczoraj miał się pojawić Jacek Wojtkowski, nie odezwał się do tej chwili.

Offline

 

#2 2014-11-19 00:32:50

 Oz

Obserwator

Skąd: Nowoczerkask
Zarejestrowany: 2010-08-13
Posty: 722

Re: + Spotkanie - Czerwony Książę

Aleksiej Iwanowicz wysiadł z auta i poczuł jak przechodzi go dreszcz. Jak na lipiec nie było zimno, ale w tym miejscu zawsze miał to samo dziwne uczucie, które wprawdzie po chwili mijało, jednak pozostawiało po sobie nieprzyjemne wrażenie. Zupełnie jakby jakiś wewnętrzny zmysł szarpał się gdzieś w podświadomości. Nie potrafił jednak określić natury tego zjawiska i już dawno przestał się nad tym zastanawiać. Nałożył oficerską czapkę, szybkim zdecydowanym gestem poprawił mundur i pomaszerował w stronę wejścia do budynku.

Wielka sala w której się znalazł była urządzona ze swoistym rozmachem. Pułkownik Krawczenko przywitał się z wampirzym Księciem i dwoma pozostałymi. Z wojskowymi po wojskowemu, z cywilami po cywilnemu. Zakharchenko na swój sposób robił wrażenie. Nawet jako nieco wyschnięte żywe zwłoki wciąż zachowywał imponującą sylwetkę. Był więc zbiorem tych cech, które w sowieckiej szkole wywiadowczej przydawały się niemal w połowie tak często, jak umiejętność myślenia, co nie było zdaniem Krawczenki zarzutem, tylko specyfiką sowieckiej myśli politycznej, która pod względem zamordyzmu była w prostej linii kontynuatorem najlepszej carskiej tradycji.

Aleksiej Iwanowicz wziął karteczkę od wampira i z marsowym obliczem dokładnie się jej przyjrzał. Jak widać świat żywych i umarłych nie różnił się aż tak bardzo - nie licząc wódki i kobiet, a te liczyły się u Krawczenki podwójną stawką. Szczur, jak wyraził się Baryshnikov, oznaczał kłopoty. Zniknięcie Tzimisce również nie wróżyło niczego dobrego, chociaż Krawczenko starał się przypomnieć sobie, co wie o tym wampirze i jego znaczeniu dla podziemnego układu sił.

Mając w ręku wiadomość przekazaną owemu Leopoldowi, pułkownik domyślił się, że Ogar wypełnił swoje zadanie do końca, więc bezsensem byłoby pytać czy z tamtego można coś wyciągnąć.
- Ile osób mogło wiedzieć o rozkazie zlikwidowania Gretschmanna? - zapytał obracając w palcach kawałek papieru.
Wiedział, że to kluczowa informacja. Postanowił skupić się najpierw na szczurze, a potem przejść do kwestii zniknięcia Polaka.

Offline

 

#3 2014-11-19 02:01:31

hyjek

Obserwator

Zarejestrowany: 2010-08-10
Posty: 340

Re: + Spotkanie - Czerwony Książę

Здравствуйте (Witam) - rzucił krótko po rosyjsku, wyciągając wielkie łapsko w celu przywitania. Zmierzył przy okazji człowieka wzrokiem. Oficerski mundur optycznie dodający parę centymetrów w barach oraz surowa twarz nie zmieniały tego, że dla Bogatyra był on typowym reprezentantem "jednego strzała". Skoro jest jednak prawą ręką księcia, i to jeszcze jako człowiek, to trzeba uważać na inne talenty które może mieć w zanadrzu. Bez nich na pewno nie zaszedłby tak daleko. Jakkolwiek ta cała obserwacja będzie wyglądać, trzeba być czujnym.

Póki co pozwolił całej reszcie prowadzić rozmowę. O ile nazwisku polaka coś mu mówiło, to był bardziej typem, który po prostu czeka na polecenie, co konkretnie trzeba zrobić, a nie pierdoli i rozwodzi się nad problemem godzinami. Jak dotychczas ta strategia sprawowała się wyśmienicie.

Offline

 

#4 2014-11-19 21:16:52

Narrator

Narrator

Zarejestrowany: 2012-07-04
Posty: 3150

Re: + Spotkanie - Czerwony Książę

Bogatyr Valeriy Zakharchenko
Aleksiej Iwanowicz Krawczenko

Siedziba Baryshnikova - Lichtenberg
Lipiec 1963, Noc



- Rozkaz został przekazany na osobności Komisarzowi, a następnie Bogatyr został wybrany, przez towarzysza Dmitrievicha osobiście, do wykonania zlecenia. Problemem nie był sam rozkaz, a miejsce otrzymania tych informacji. Było to dokładnie w tym miejscu, podczas kiedy miałem sporo gości w sali.
- Jacek Wojtkowski. - zaczął wymieniać Komisarz. - Martin Bernhard. Thomas De Lutrius. Amelia i Persia. Vyacheslav Ivankov. - i wymienił jeszcze kilku innych Brujah i Ventrue. Osoby te nie miały żadnych ważniejszych pozycji i każdy mógłby być potencjalnym szczurem.
- Jacek Wojtkowski jest aktualnie najbardziej podejrzaną osobą, z powodu swojego niewstawienia się na spotkanie. O dziwo, sam chciał je zorganizować. - pokręcił Książę głową i kontynuował. - Wątpię jednak że to on. Jak już to ktoś próbuje na niego zwalić winę. Prośba o audiencje również miała miejsce podczas wcześniejszego spotkania.

Offline

 

#5 2014-11-20 12:46:08

 Oz

Obserwator

Skąd: Nowoczerkask
Zarejestrowany: 2010-08-13
Posty: 722

Re: + Spotkanie - Czerwony Książę

W pierwszej chwili pułkownik chciał zasugerować, iż może była to jedynie przysługa kogoś dobrze poinformowanego. Wiedział, że w takim wypadku zawsze trzeba uważać. Rozpoczynanie dochodzenia w sprawie szpiega bez dostatecznie dobrych dowodów i przede wszystkim bez konkretnego podejrzanego, to uwalnianie demona, który może łatwo zerwać się z łańcucha. Z jakiegoś powodu jednak postanowił nie wdawać się w dyskusję na ten temat.
- Czy to pierwszy raz, kiedy widać ewidentny sabotaż lub odnaleziono bezpośrednie dowody? - pułkownik Krawczenko zapytał wysłuchawszy relacji wampirzego Księcia.
Nie sądził, aby wampiry przechowywały jakieś akta na temat innych wampirów, przynajmniej o niczym takim nigdy nie słyszał.
- Jeżeli chcecie towarzyszu, abym rozpoczął śledztwo, będę potrzebował odpowiednich uprawnień - stwierdził rzeczowo.
Władza KGB przenikała każdy aspekt życia śmiertelników, jednak w przypadku społeczności wampirów sytuacja wyglądała odmiennie.

Offline

 

#6 2014-11-20 14:22:43

hyjek

Obserwator

Zarejestrowany: 2010-08-10
Posty: 340

Re: + Spotkanie - Czerwony Książę

Słuchał całej rozmowy, cały czas czekając na konkretne polecenie. Kogo przytargać. Z kim "porozmawiać". Kogo unieszkodliwić, tymczasowo lub na stałe. To była jego robota. Chciał co prawda zasugerować, że ewentualne "większe uprawnienia" dla Krawczenki gryzą się z tym co zasugerował książę przed jego przybyciem, ale Baryshnikov sam świetnie zdawał sobie zapewne z tego sprawę, więc nie zabrał głosu.

Offline

 

#7 2014-11-21 20:54:42

Narrator

Narrator

Zarejestrowany: 2012-07-04
Posty: 3150

Re: + Spotkanie - Czerwony Książę

Bogatyr Valeriy Zakharchenko
Aleksiej Iwanowicz Krawczenko

Siedziba Baryshnikova - Lichtenberg
Lipiec 1963, Noc



Książę nie dawał żadnych wskazówek, ale Komisarzowi nie spodobał się pomysł większych uprawnień. Na szczęście tylko Krawczenko to zauważył. Kolejne słowa Baryshnikova jednak zmieniły jego minę.
- Sprawa szczura może zaczekać, towarzyszu Krawczenko. Jak tylko popełni znowu błąd, znowu przyłapiemy takiego "Leopolda", to będziemy mieli okazje zrobić kolejne kroki. Teraz nie ma co iść za tak ogólnymi śladami. - machnął wręcz ręką. Nie było to, że się nie przejmował, a to że dla niego ten kret był małym zmartwieniem. - Tzimisce powinien być teraz waszym celem. Znajdźcie go, dowiedźcie się czemu się nie pojawił i najlepiej go tutaj sprowadźcie.
- Zostaniecie poinformowani jak tylko dowiemy się coś więcej. Nosferatu i Malkavian zostali wezwani na spotkanie. Wypytamy ich na temat tych informacji. - skwitował Komisarz. Książę spojrzał na niego na moment, po czym wrócił oczami na ghoula.
- Towarzyszu Krawczenko, jeśli masz jeszcze jakieś pytania, to proszę bardzo. Inaczej chciałbym z tobą, na osobności, zamienić kilka słów i możesz ruszać z towarzyszem Bogatyrem na polowanie.

Offline

 

#8 2014-11-23 02:36:30

hyjek

Obserwator

Zarejestrowany: 2010-08-10
Posty: 340

Re: + Spotkanie - Czerwony Książę

С чего начать поиски? (Gdzie zacząć poszukiwania?) - spytał, bo tylko ta kwestia była dla niego ważna. Oczywiście zdawał sobie sprawę, że tym razem ma zaledwie "dostarczyć" Tzimisce, a nie unieszkodliwić, nawet jeśli ton jego głosu wskazywał, że bez przemocy się nie obędzie.

Offline

 

#9 2014-11-23 19:59:23

Narrator

Narrator

Zarejestrowany: 2012-07-04
Posty: 3150

Re: + Spotkanie - Czerwony Książę

Bogatyr Valeriy Zakharchenko
Aleksiej Iwanowicz Krawczenko

Siedziba Baryshnikova - Lichtenberg
Lipiec 1963, Noc



- Tzimisce mieszka w dzielnicy Treptow, Otto-Franke 12, pierwsze piętro, mieszkanie 4. - wręcz wyrecytował Komisarz. - Naprzeciw tego bloku, w klatce 17, na drugim piętrze, mieszkanie 7, znajdziecie naszego agenta. Towarzysz Andreyev Anatolievich, Brujah. Jego zadaniem jest obserwować mieszkanie Tzimisce i jego ruchy. Nie skontaktowaliśmy się z nim jeszcze, więc wy to zrobicie.

Offline

 

#10 2014-11-24 14:02:23

 Oz

Obserwator

Skąd: Nowoczerkask
Zarejestrowany: 2010-08-13
Posty: 722

Re: + Spotkanie - Czerwony Książę

Pułkownik Krawczenko zgodnie ze słowami wampirzego Księcia pozostał chwilę dłużej, chcąc wysłuchać jego słów.

Offline

 

#11 2014-11-24 22:01:49

Narrator

Narrator

Zarejestrowany: 2012-07-04
Posty: 3150

Re: + Spotkanie - Czerwony Książę

Bogatyr Valeriy Zakharchenko
Aleksiej Iwanowicz Krawczenko

Siedziba Baryshnikova - Lichtenberg
Lipiec 1963, Noc



Bogatyr Valeriy Zakharchenko -> Akta
Aleksiej Iwanowicz Krawczenko -> Akta

Offline

 
  • Index
  •  » Berlin
  •  » + Spotkanie - Czerwony Książę
http://www.wodhavoc.pun.pl/chatbox.php <- Pełny ChatBox

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
https://livinghome-plytki.pl/