Zapraszamy do cieni Świata Mroku.
Victoria Taylor
Ulice - Queens
- Wróżki może nie... ale wilkołaki tak, a czarownice w pewnym sensie. Jest tak jak mówię... wampiry, a raczej potężny wampir zainteresował się tamtym miejscem. Nie powinniśmy tam ruszać. Jest zbyt niebezpiecznie.
Offline
Obserwator
- To zróbmy tak. Ty sobie idź skoro się boisz, a ja przejdę się tam i porozmawiam z tym wampirem.. -prychnęła i zaczęła iść sama.
Offline
Victoria Taylor
Dom Państwa Taylor - Queens
24 Sierpnia 2002, godzina 20:31
- Księżniczko, jedziemy. - odezwał się ojciec. Victoria nagle zauważyła, że znajduje się w swoim mieszkaniu. Miała w ręce karteczkę.
"Robię to dla twojego dobra. Przepraszam." brzmiała wiadomość.
Offline
Obserwator
Dziewczyna zwinęła w dłoni karteczkę i rzuciła nią gdzieś w kąt. Zaklęła w myślach. Wszystko naokoło przestawało jej sie podobać.
-Już idę! - krzyknęła i pobiegła do ojca.
Offline
Victoria Taylor
Dom Państwa Taylor - Queens
- Chodź, księżniczko. - odezwał się będąc już gotowym. - Jedziemy trochę wcześniej. Kupię sobie po drodze hamburgera.
Opuścili swój dom. Czy na zawsze?
->Sesja Zdjęciowa
Offline
Obserwator
-Zwykłe. Nie lubię za długo siedzieć w samochodzie a normalne sale maja swój klimat. - odpowiedziała z uśmiechem na twarzy. - Ty możesz zdecydować jaki film.
Offline
Victoria Taylor
Ulice - Queens
Zajechali pod kino. Była mała kolejka i ojciec powiedział, że stanie w niej. Victoria miała czas, aby pooglądać plakaty i co teraz grają. Miała do wyboru ponowne ekranizacje. Było lato, więc nie było nic ciekawe. Harry Potter lub prequel Gwiezdnych Wojen. Ciężki wybór.
W tym czasie zaczepił ją jakiś biedak.
- Ma pani jakieś drobne? - wyglądał dość znajomo. Chyba go widziała w Centrum.
Offline