Forum Sesyjne WoD Havoc'a

Zatrzymał się, wyginając się do tyłu i przyciągnął do siebie ręce dłonie pozostawiając luźno co komicznie wyglądało.
- Nie chce mi sięęęę... mógłby ktoś za mnie iść
Oczywiście wiedział, że nikt tego nie zrobi ale takie marudzenie miał już od stuleci i chyba nie zapowiadało się że coś się zmieni w tej kwestii. Podszedł do lustra i przejzał się.
- Hm, nie jednak żółte będą lepsze.
Zdjął z siebie krótkie niebieskie spodenki które rzucił gdzieś do tyłu i wciągnął na siebie długie, bawełniane żółte spodnie.
- O tak!
Założył na nos różowe okulary, które komponowały się z różową, hawajską koszulą ale nie z żółtymi spodniami... i zielonymi sandałami. Zjechał windą do klubu w, w którym jak widać zabawa miała się w najlepsze, chciał zostać ale niestety nie mógł... najwyżej zwinie się jak najszybciej. Stał tak chwilę na balkonie obok schodów podziwiając swój interes i przeszedł przez End of Line tanecznym krokiem, kilkakrotnie mając ochotę napić się z jakiejś dziewczyny, która go uwielbiała jak mówiła ale Roul wzywał. Wsiadł do swojej limuzyny, którą prowadził jakiś śmiertelnik - szofer i kazał się zawieść do "Infinity" karlego klubu jak lubił go nazywać w myślach. Tylko o co chodziło Malkavianowi, zaćpał się tak że potrzebuje "taksówki" i postanowił dzwonić do niego?

Castor
End of Line - South Beach - Miami Beach
Czerwiec 1992, Noc

End of Line

Theme

Kolejna noc.

Martwe ciało Castora obudziło się, a miał dzisiaj ciekawe perspektywy zabawy. Dowiedział się interesujących rzeczy od Urlicha, ale i tak to jest początek spraw z nim. Klaundine będzie chciała lepszych efektów, szczególnie, że przyniosła mu tak interesującą rzecz pod nogi - bilet do Cameo. Dzisiejszej nocy otwierają "jeden z największych klubów", "musisz tam być", "bierz swoich znajomych, rodzinę, nawet babcię!" i wiele innych sloganów, które usłyszał. Będzie musiał wyczaić konkurencję, która bawi się w charytatywne akcje, a wmieszany jest w to Urlich.

Zużyto 1 Vitae, aby wstać.

Castor
Cameo - Mid Beach - Miami Beach
Czerwiec 1992, Noc

Cameo

Muzyka

Castor zajechał na miejsce. Niestety nie spodziewał się tego, co zastał. Klub był przepełniony śmiertelnikami, którzy się świetnie bawili. Wystrój, muzyka, meble i ta świetna zabawa. Poczuł się, jakby był w transie. Został oczarowany do tego stopnia, że nie widział niczego poza tym klubem. Musiał komentować wszystko. Czuł, że chciał być częścią tego wszystkiego, muzyki, tańca, wystroju. Osoby, które nie były Toreadorami by uznali, że to miejsce jest idealną pułapką dla nic nie spodziewających się Artystów i by mieli rację.

Castor
Cameo - Mid Beach - Miami Beach
Czerwiec 1992, Noc

Obecni

Castor został pochłonięty całkowicie akcji, która działa się w klubie. Został z niej wyrwany, gdy nagle ktoś na niego wpadł. Toreador na chwilę otrzeźwiał i miał zamiar coś z tym zrobić, ale zobaczył że facet wygląda na przerażonego. Upuścił coś koło jego stóp i nagle pobiegł w jakimś kierunku. Toreador widział, że pośród klubowiczów łażą ludzie w garniturach, który się rozglądają. Kiedy zauważyli uciekającego, to zaczęli mówić do siebie lub do komórki. Castor schylił się, aby zobaczyć co leżało na ziemi. Jakaś koperta i było coś w niej, co nie było listem. Dość ciężkie.
- Pan Castor? Co pan tutaj robi? - usłyszał znajomy głos. Agnes Hewer, córka Larrego Hewera, jednego z Brujah. Dziewczyna jeszcze nie miała pełnej niezależności, ale to nie powstrzymywało ją od balowania i imprezowania. Często nawet się pojawiała w samym End of Line.

Castor
Cameo - Mid Beach - Miami Beach
Czerwiec 1992, Noc

Castor czuł, że w kopercie jest coś kwadratowego i płaskiego.
- Wybadać konkurencje? - uśmiechnęła się lekko, ale szybko pomachała głową. - Aj, bym zapomniała. Widziałeś może Trevora? - po czym opisała mężczyznę, który pasował do tego co właśnie w niego wpadł. - Weszliśmy razem, ale nagle gdzieś znikł. Myślałam, że poszedł pić tutaj, ale go nie widzę.

Castor
Cameo - Mid Beach - Miami Beach
Czerwiec 1992, Noc

- Wielkie dzięki, panie Castorze! - pomachała do Toreadora i ruszyła za Trevorem. Castor już nie widział tych podejrzanych ludzi w pobliżu.

Castor
Cameo - Mid Beach - Miami Beach
Czerwiec 1992, Noc

Sekret

Castor miał nie lada problem, kiedy zauważył, że w tym klubie już są osoby podpite. Chodzenie między nimi i unikanie miejsc, skąd pochodziły "nieprzyjemne" dźwięki powodowały, że klub był bardziej labiryntem dla niego niż rozrywką. Na szczęście odnalazł jedną kobietę, z której się napił. Przepyszne Vitae, które da mu trzeźwe myślenie w samochodzie. Jak tylko wsiadł do swojej limuzyny to otworzył kopertę. W środku była tylko dyskietka. Nie oznaczona.

Udane polowanie. 1 Ofiara. 2 Vitae