Forum Sesyjne WoD Havoc'a

Zapraszamy do cieni Świata Mroku.


#1 2010-09-02 20:56:21

Havoc

Narrator

6588239
Zarejestrowany: 2009-03-15
Posty: 3432

+ Przemiana - Wampirzyca w Niebieskim

http://img.photobucket.com/albums/v149/Havoclivekiller/Vampire-fangs-vampires-7195170-485-572.gif



Nie mamy wyborów. Wybory są dokonywane za nas. Los? Siła wyższa? Czy zbieg okoliczności? Czy w takich momentach możemy naprawdę powiedzieć, że mamy wolną wolę? Że możemy własne wybory mieć? Nie. Życie nie daje nam wyboru. Gdybyśmy naprawdę mieli cokolwiek do powiedzenia, to powiedzielibyśmy, że chcemy żyć gdzie indziej.

Offline

 

#2 2010-09-02 20:59:10

Havoc

Narrator

6588239
Zarejestrowany: 2009-03-15
Posty: 3432

Re: + Przemiana - Wampirzyca w Niebieskim

Yuriko Ling
Opuszczone Mieszkanie - Brooklyn



Theme.

Czas nie miał znaczenia. Musiała zostać odcięta od świata śmiertelnych. Ugryzienie było na początku bolesne. Przeszło w przyjemność, ale szybko w ból i cierpienie. Czuła jak życie jej uchodziło. Jak jej ręce i nogi przestają jej słuchać. Gdy istota nocy kontrolowała jej bicie serca za pomocą własnej woli. Widziała ciemność. Ktoś w tej ciemności był. Czekał cały czas, aż ona się obudzi. Aż zostanie przemieniona. To była Bestia. Czekała w każdej istocie. W każdym drapieżniku, ale u krwiopijców była ona nadnaturalna. Kontrolowała jej głód. Jej strach. Jej gniew. Tej nocy stała się zwierzęciem nocy. Stała się potworem. Gdy czuła, że może się poruszyć, to zaczęła czuć ogromny ból.

Gdy otworzyła oczy, ujrzała mieszkanie. Mieszkanie, które teraz przez mgłę przypominała sobie. Tylko po co sobie przypominać? Coś leżało obok niej. Serce biło. Krew płynęła. Krew. Cudowna, wołająca wampirzycę krew. Tak. Stała się istotą nocy i domagała się krwi. Teraz! Mężczyzna nie mógł jej się oprzeć będąc nieprzytomnym.

Offline

 

#3 2010-09-06 12:50:14

berengar

Obserwator

Zarejestrowany: 2010-08-10
Posty: 81

Re: + Przemiana - Wampirzyca w Niebieskim

Ból był nie do wytrzymania. Czuła się jakby ktoś wiercił jej dziurę młotem pneumatycznym. A co gorsza nasilał się. Próbowała wstać, jednak nie miała dość sił i upadła na podłogę. Co się ze mną dzieje? Skuliła się z bólu. Nie mogła wytrzymać dłużej, chciała uciec, byle jak najdalej. Szybko spojrzała dookoła siebie, lecz wzrok był zbyt mętny jeszcze by cokolwiek zobaczyć. Nie zobaczyła, ale poczuła.. Usłyszała. Coś niedaleko niej. Jeszcze raz, teraz ponownie. Nie wiedziała z początku, co to jest, jedynie orientowała się, że ten dźwięk powtarza się, regularnie. Ponownie rozejrzała się dookoła i zauważyła coś na podłodze. Jakieś ciało. Co się dzieje, spytała cicho.
Złapała się parapetu i podniosła się, dość chwiejnie, starając się zachować równowagę. Próbowała zlokalizować źródło dźwięku. Znalazła je, tak jej się wydawało. Jednak to, co odkryła, zadziwiło ja. Dźwięk.. te rytmiczne uderzenia pochodziły z kierunku gdzie widziała ciało. Nie rozumiem. Jakim cudem słyszę.. serce? To za daleko by ludzkie ucho mogło wyłapać taki dźwięk. Co ja mówię, nie wyłapie nawet z bliska.
Tyle, że ja je słyszę i to wyraźnie. Nie tylko słyszę je, czuje. Czuje ten zapach. Zapach, który pobudza. Och, jaki słodki. Czyż to nie cudowne uczucie? Krew. Tak blisko.. Spojrzała na ciało. Wystarczy sięgnąć, jest.. nieprzytomny. Płytko oddycha, wystarczy wbić się w niego, tylko kawałeczek, by posmakować.. Nic nie poczuje..
Chyba jestem głodna. Ale czemu czuje taki pociąg do tej krwi? Przecież jest tyle rzeczy, które lubię. Jak ten stek co przyrządza moja siostra. Och taki smaczny, taki pożywny, taki.. krwisty..
Potrząsnęła głową. Przestań Yuri. To do ciebie niepodobne. Obiecałaś coś temu miastu, składałaś przysięgę. Zawsze działaj w obronie mieszkańców, nigdy na ich szkodę. Bzdura.. Pusty frazes. Nie pasował do tego świata. Tego? Myśl.. Zrobiła kilka kroków ku mężczyźnie. Powoli, ociężale. Nie.. nie mogę, uciekaj Yuri, zostaw go.. Nie.. To jest silniejsze, ja muszę.
Podeszła i uklękła obok nieznajomego. Delikatnie dotknięcia torsu mężczyzny. Przejechała dłonią po nim, oblizała wargi. Jest taki ciepły.. Ohh, jaki ciepły i smaczny. Krew.. O tak.. Uśmiechnęła się, ale poczuła coś. Jej język wyczuł dwa kły, przestraszyła się. Co to jest? Wycofała się szybko ku ścianie przywarła, omal nie zaczynając krzyczeć kiedy prawda zaczęła do niej dochodzić. To nie może być prawdziwe, ja śnię. Zabierzcie mnie stąd. Schowała usta w dłoni, odwracając jednocześnie wzrok od nieprzytomnego.
Głód był za silny.. zbyt silny.. A ona nie miała ochoty i czasu się namyślić nad tym, co się działo.. Jeść.. rzuciła się ku mężczyźnie i odginając jego szyje do tylu zatopiła swe kły w jego szyi. Nie!! Przebiła co prawda skórę, już czuła krew, już chciała zacząć ją pić. Ale chciała, tylko chciała. Nie mogła. Coś, coś sprawiło że nie mogła. Oderwała się od meżczyzny i skuliła się nieopodal niego. Nie, nie możesz tego zrobić Yuri, walcz z tym. To nie ty, to coś we mnie. Coś... obcego. Przełknęła ślinę. Miej siłę.. Delikatnie uniosła głowę spojrzawszy na swą ofiarę. Łzy pociekły z policzków kiedy zbliżała się ponownie do leżącego nieprzytomnie mężczyzny. To nie tak ma być.. Yuri!!! Jakiś głos, gdzieś wewnątrz mówił, krzyczał wręcz by tego nie robiła. Mimo starań zrobiła to.
Już nie czuła bólu, nie czuła głodu, ani pragnienia. Czułą się spełniona. Wszystkie jej bolączki, pragnienia. Wszystko to przeminęło, rozpłynęło się. Po dłuższej chwili oderwała się od ofiary i zawyła. Oblizała jedynie wargi.
Zmieniła się. W wampira. Nie wierzyła dotąd w te istoty, jednak te wydarzenia, te dwie noce, zweryfikowały te poglądy. Zdała sobie sprawę z faktu ze one istnieją. Są wśród nich, normalnych ludzi. Stała się jednym z nich.

Ostatnio edytowany przez berengar (2010-09-09 14:32:01)

Offline

 

#4 2010-09-08 14:53:19

Havoc

Narrator

6588239
Zarejestrowany: 2009-03-15
Posty: 3432

Re: + Przemiana - Wampirzyca w Niebieskim

Yuriko Ling
Opuszczone Mieszkanie - Brooklyn



Cudowna krew. Czuła, jak wpływa w jej ciało. Szybko jednak przed jej umysłem pojawiła się ona, Bestia. Chciała wszystkiego, a nie tylko kawałka. Yuriko dzielnie walczyła z nią. Pokonała ją. Bestia poszła do kąta, a ona wypiła tylko trochę. Czuła nadal głód, ale nie była wygłodzona, że rzuciła by się na pierwszą lepszą ofiarę.

- Dobrze zrobiłaś opierając się Bestii. To jest jedna z rzeczy z którymi musimy walczyć w wampirzych nocach. - odpowiedział jej stwórca.

Zadano 2 poważnych ran. Wypito 2 Vitae.

Offline

 

#5 2010-09-10 09:27:48

berengar

Obserwator

Zarejestrowany: 2010-08-10
Posty: 81

Re: + Przemiana - Wampirzyca w Niebieskim

Obróciła się kiedy usłyszała słowa. Bestii? To tym sie stałam? Istotą bez uczuć? Mająca zabijać?

- Coś ty za jeden?!!- Wykrzyczała, podnosząc sie z klęczek i podchodząc bliżej. Cała jednak trzęsła się.

Offline

 

#6 2010-09-10 19:57:07

Havoc

Narrator

6588239
Zarejestrowany: 2009-03-15
Posty: 3432

Re: + Przemiana - Wampirzyca w Niebieskim

Yuriko Ling
Opuszczone Mieszkanie - Brooklyn



- Jestem twoim stwórcą. Twym Sire. Wyciągnąłem cię z śmiertelnej choroby i dałem ci wieczne życie, jako wybraniec Boga. Jako wampir.

Offline

 

#7 2010-09-13 08:28:21

berengar

Obserwator

Zarejestrowany: 2010-08-10
Posty: 81

Re: + Przemiana - Wampirzyca w Niebieskim

-To ty.. ty byłeś w szpitalu..- Spojrzała na ciało mężczyzny.- Czy on.. Zabiłam go?- Głos pełen był obaw i niepewności. Łamał sie. Ale tylko przez jedną krótką, nic nie znaczącą chwilę.- Chyba naleza mi się wyjaśnienia.

Offline

 

#8 2010-09-13 10:32:58

Havoc

Narrator

6588239
Zarejestrowany: 2009-03-15
Posty: 3432

Re: + Przemiana - Wampirzyca w Niebieskim

Yuriko Ling
Opuszczone Mieszkanie - Brooklyn



- On... on jeszcze żyje i pożyje, bo potrafiłaś powstrzymać się od picia. Picia jak zwierze. Bestia jest w każdym z nas, ale u nas, wampirów jest ona wręcz namacalna. Jest w każdym momencie naszego nieżycia. Każdej chwili zawachania. Czeka tylko, aby przejąc nad nami kontrole. Gdy ktoś nas straszy lub gniewa, to ona chce złości od nas. Gdy jesteśmy głodni, to chce krwi. Gdy się boimy, to chce ucieczki. Stałaś się jednym z nas. Jednym z wampirów. Wiecznym wędrowcem po nocnym mieście.

Offline

 

#9 2010-09-13 11:51:24

berengar

Obserwator

Zarejestrowany: 2010-08-10
Posty: 81

Re: + Przemiana - Wampirzyca w Niebieskim

A wiec tym się stałam? Tym, czym straszono małe dzieci w dawnych czasach? Spojrzała na swego stwórce, zacisnęła pięści. Nienawidzę cie... Uspokój się Yuri.. musi być jakieś racjonalne wytłumaczenie.. jesteś pewna? A ten na podłodze? czemu tak się zachowywałam? Opadła na podłogę, przyciskając kolana do siebie..

- A więc.. to jest moje nowe życie? Czy...- oberzała swoją dłoń.- czy ty będziesz mnie uczył?

Nie odrywając wzroku od podłogi myslała, słuchając swego stwórcy i przetrawiając wszystko, starając się zrozumieć sytuacje w jakiej sie znalazła.

Offline

 

#10 2010-09-13 13:44:22

Havoc

Narrator

6588239
Zarejestrowany: 2009-03-15
Posty: 3432

Re: + Przemiana - Wampirzyca w Niebieskim

Yuriko Ling
Opuszczone Mieszkanie - Brooklyn



- Tak. Pewno masz wiele pytań. Zatem zaspokoje twoje pragnienie wiedzy. Powiedz... co chciałabyś najpierw wiedzieć?

Offline

 

#11 2010-09-13 13:49:46

berengar

Obserwator

Zarejestrowany: 2010-08-10
Posty: 81

Re: + Przemiana - Wampirzyca w Niebieskim

- Zacznij od tego jak mam teraz funkcjonować.. zmieniłam się, za twoja sprawą. Wiec powiedz to co mam wiedzieć by przezyć. No i czemu ja, mówiłeś że ktoś na mnie czycha.. kto i czemu?

Offline

 

#12 2010-09-15 14:40:41

Havoc

Narrator

6588239
Zarejestrowany: 2009-03-15
Posty: 3432

Re: + Przemiana - Wampirzyca w Niebieskim

Yuriko Ling
Opuszczone Mieszkanie - Brooklyn



- Stałaś się wampirem. Nie możesz za dnia wychodzić, ponieważ promienie słoneczne są dla ciebie śmiertelne... są też inne równie śmiertelne rzeczy, ale to na inną porę. Każdego początku nocy twe ciało jest budzone przez wampirzą krew, którą masz w sobie. Jeśli jej brak, to nie wstajesz na długi okres czasu. Na razie tylko kilka dni. To wszystko zależy od gęstości twej krwi lub... degeneracji. Pomówmy jednak o prostych rzeczach. Kiedy idziesz spać, to zapadasz w taki mały letarg. Można cię przebudzić, ale wyglądasz jak trup kiedy śpisz. Swą krew możesz wykorzystać na różne sposoby. Od wyglądania bardziej ludzko... teraz nie oddychasz, twój dotyk jest zimny i nie czuć pulsu. Możesz udać te rzeczy wykorzystując krew. Wpompowując ją w odpowiednie mięśnie lub skórę. Jedna to obusieczny miecz jest. Masz krew w sobie, która się... spala. Spala się ona gdy się budzisz lub właśnie udajesz życie. Bestia czeka aż będziesz miała jej mało, ponieważ wtedy łatwiej jest cię opanować, wprowadzić w gniew lub strach. Lepiej zatem nie być głodnym i wypełniać luki w krwi, kiedy się da.

Offline

 

#13 2010-09-15 14:49:22

berengar

Obserwator

Zarejestrowany: 2010-08-10
Posty: 81

Re: + Przemiana - Wampirzyca w Niebieskim

A drugie pytanie? CZemu miałby ktoś na mnie polować i kto to jest?

Ostatnio edytowany przez berengar (2010-09-15 14:49:55)

Offline

 

#14 2010-09-15 14:59:07

Havoc

Narrator

6588239
Zarejestrowany: 2009-03-15
Posty: 3432

Re: + Przemiana - Wampirzyca w Niebieskim

Yuriko Ling
Opuszczone Mieszkanie - Brooklyn



- Mówiłem, że ktoś będzie na ciebie polować? - spogląda na Yuriko trochę zdziwiony.

Offline

 

#15 2010-09-15 15:15:26

berengar

Obserwator

Zarejestrowany: 2010-08-10
Posty: 81

Re: + Przemiana - Wampirzyca w Niebieskim

Ze ktoś chce mojej głowy... A może to był tylko wybieg, bym łatwiej się zgodziła?

Offline

 
http://www.wodhavoc.pun.pl/chatbox.php <- Pełny ChatBox

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.wodhavoc.pun.pl