Zapraszamy do cieni Świata Mroku.
Stew Anders
Ulice - Staten Island
Nie mógł otworzyć żadnego z okien. Wszystkie miały rozwalone zamki, a szyby były zamalowane. Jedyne co mógł to zapalić światła. One działały.
Pokój z mistycznym kręgiem miał dużo świec. Większość była już prawie zużyta. Sam krąg to był pentagram otoczony kołem z dziwnymi znakami. Nie było żadnych mebli.
Offline
Obserwator
Zatem zapalił światło w pokoju, i zaczął dokładniej przeszukiwać go
Offline
Obserwator
Zabrał noże z krwią i schował do plastikowych woreczków na dowody. Wyszedł z pokoju i z budynku, wsiadł do samochodu i postanowił obserwować budynek patrząc czy ktoś wchodzi do niego
Offline
Obserwator
Zastanowił się jaka knajpka jest w pobliżu, po czym pojechał do niej, lub jak jest po drodze do agencji, gdyż musi oddać nóż z krwią do analizy dna
Offline
Obserwator
Gdy zjadł spokojnie posiłek, wrócił na miejsce obserwacji.
Offline
Stew Anders
Ulice - Staten Island
25 Sierpnia 2002, godzina 16:50
Jadąc spokojnie samochodem zobaczył, że ktoś wchodził do klatki. Rozglądał się chwilę i wszedł do środka. Był to młody chłopak, ubrany na czarno
Offline
Obserwator
Stanął niedaleko klatki, po czym wszedł z MP-5 pod płaszczem do budynku za chłopakiem, starajac sie trzymać w oddali
Offline
Stew Anders
Ulice - Staten Island
Wszystko by wskazywało na to, że chłopak był właśnie od tego mieszkania. Czemu? Właśnie przeklął głośno na klatce mówiąc, że ktoś mu rozwalił drzwi, a Stew był przy wejściu do klatki. Wszystko słyszał.
Offline
Obserwator
Wyjął spot płaszcza MP-5 i ja odbezpieczył, po czym uniósł wysoko i zaczął iść powoli w stronę tego mieszkania gdy dotarł przed nie ..
Offline
Stew Anders
Ulice - Staten Island
Chłopak był w środku i oglądał czy nic nie ukradziono. Nie zauważył jeszcze Stew. Gdy tylko odwrócił się to ujrzał wycelowaną w niego broń.
- Czego kurwa?! Co?! Hej! Spokojnie! - przeraził się.
Offline
Obserwator
- Ty tu mieszkasz? co robi krew na nożu? co to za znaki w pokoju?! i czemu do cholery zamalowałeś okna!
Offline