Zapraszamy do cieni Świata Mroku.
Obserwator
Wyciagnał MP-5 spod płaszcza, po czym idzie powoli z uniesiona bronią, przed wejściem do budynku ją przeładował, gdy bez problemu doszedł do mieszkania nr. 6 sprawdził druga dłonią czy drzwi są otwarte, celując w nie z MP-5
Offline
Obserwator
FBI, wzywano tu pomoc. Stój tam gdzie stoisz.
Po czym spojrzał czym koszulka jest upaćkana, rzucił okiem po mieszkaniu
Offline
Obserwator
-Kurwa, co tak tu śmierdzi.. Skrzywił się i rozejrzał za źródłem zapachu, wciąż mając uniesiona broń
Offline
Stew Anders
Blok na Flackstreet - Manhattan
Znalazł źródło smrodu. Drzwi do schowka na miotły. Po otwarciu ich zobaczył, że leży tam trup kobiety. Leżał chyba z dobrych kilka tygodni. Facet stał jak wryty.
- Eee?! Tego kurwa tam nie było! Przysięgam!
Offline
Obserwator
- To jak wyjaśnisz to ciało?
Offline
Obserwator
Westchnął po czym wyciągnął telefon i wykręcił numer do policji
- Agent Stew Anders, FBI. zgłaszałem przez Cb radio ze sprawdzę Blok na Flackstreet 24, Mieszkanie numer 6. Zastałem tam mężczyzne, który ma ciało kobiety schowane w schowku na miotły, leży tu prawdopodobnie dwa tygodnie, przyślijcie techników i ludzi do zabezpieczenia terenu
Offline
Stew Anders
Blok na Flackstreet - Manhattan
24 Sierpnia 2002, godzina 20:10
- Niech pan zacznie jeszcze raz... czemu pan tutaj wszedł? - powiedział policjant do Stewa. Minęło trochę czasu zanim policja przyszła. Właściciel mieszkania nic nie zrobił z fantem, który był w jego szafie. Co miał zrobić? Policja przyjechała i go zaaresztowała.
Offline
Obserwator
Jak już wcześniej mówiłem, gdy jechałem parę przecznic dalej otrzymałem głos kobiety na Cb-radiu, Wzywała pomoc na Flackstreet 24,mieszkanie numer 6, mówiła ze jest uzwieźiona. Co dziwne, usłyszałem ten komunikat tylko ja, zgłsiłem centrali ze sprawdzę to. Gdy dojechałem na miejsce i udałem się do tego mieszkania, zauważyłem tylko tego mężczyznę po chwili zaczęło strasznie śmierdzieć, udałem się za tym smrodem i znalazłem martwą kobietę w schowku na miotły, Mężczyzna był tak samo zdziwiony jak ja. Zarzekał się ze nie wie co robi tu te ciało, cała ta sprawa mi śmierdzi... Rozejrzę się jeszcze po tym bloku.
Po czym gdy skończył rozmowę z policjantem, zaczął rozglądać się po innych pokojach, później po reszcie mieszkania.
Offline
Stew Anders
Blok na Flackstreet - Manhattan
- Nie otrzymaliśmy żadnego wzywania pomocy. Przywidziało panu się? Hej... może pan ma szósty zmysł? - zażartował policjant idąc za agentem.
W mieszkaniu nie było niczego co by nawet działało jak radio. Może telewizor, ale grubas miał kablówkę.
Offline
Obserwator
- Przewidziało.. szósty zmysł.. dziękuje za taki szósty zmysł.. może zbieg okoliczności, gdybym potrafił to racjonalnie wytłumaczyć, to bym to zrobił, na mnie już czas, jak widać nic konktretnego tu nie ma. Spokojnej służby.
Wyszedł z budynku i schował MP-5 do bagażnika, po czym pojechał w strone mieszkania, aby poczekać na telefon od Lisy
Offline