Forum Sesyjne WoD Havoc'a

Evita · 2014-02-13 19:07:36

Młode dziewczę, drobnej budowy, o włosach białych jak śnieg i ustach czerwonych jak młode wino.
Francuski akcent, rysy delikatne acz rasowe. Na pierwszy rzut oka -klacz, która do tanich nie należy.
Znana jako przybyła z Europy, bogata z domu. Podobno skończyła studia aktorskie, choć nikt nie potrafi wymienić sztuki, w której brała udział.
Nieliczni znają ją jako właścicielkę Velvet. Zawsze towarzyszy jej mężczyzna, do którego zwraca się Claude. Nie wydaje się jednak, by łączyła ich szczególnie bliska relacja.
Wokół siebie buduje aurę niedostępności, potęgowaną drogimi futrami, pachnącą Chanel No.5 .

Evita · 2014-02-17 10:08:24

Claude Lacan
Szef ochrony, zaufany. Prawdopodobnie przywiozła go ze sobą.Młody, ale dobrze wyszkolony w zakresie posługiwania się bronią palną i białą.
Scarlett wyznaje zasadę, że swoją prawa rękę ma tylko jedną, czyli tą którą codziennie rano czesze włosy. Claude jest lojalny, ale nawet jemu nie pozwoliłaby decydować o kluczowych sprawach klubu.
Claude z kolei woli stare, sprawdzone reguły: chcesz by coś było zrobione dobrze? zrób to sam. Skutecznie zajmuje się trupami. Dogląda Velvet i pilnuje białych kudełków Scarlett de Prie.

Evita · 2014-02-26 12:09:31

Dawne mieszkanie Scarlett, w którym bywała od czasu do czasu pogłaskać Coco, popatrzeć w nadąsane kocie oczy i powalczyć o względy pchlarza.
Pomimo wielu lat spędzonych w Chicago wnętrze wyglądało jakby niedawno się wprowadziła. Pomieszkiwała w hotelach i innych miejscach, których nawet nie jest w stanie wymienić. Czego nie robi sie dla kariery...

Posiadłość za miastem w iście królewskim stylu. Powiadają, że nocami, gdy jej odbije wychodzi na zewnątrz przez line utkaną z prześcieradeł, uczepionej nogi łóżka jednej z wieżyczek. A może ktoś wchodzi? Noce maja to do siebie, że oczy mylą jawę z marą i świat wydaje sie zupełnie inny niż za dnia.
Posiadłość jest dobrze strzeżona, nawet jeśli wydaje sie być cicha, spokoja i bezbronna jak właścicielka tego miejsca. Z tyłu wybieg dla dzikich zwierząt, głównie kotów. Dużych kociaków. Czarne pantery, białe lwy. Scarlett lubi patrzeć im w oczy, tak jak kiedyś w oczy Coco, która jest żywą ozdoba wnętrza i nie chadza na spotkania ze swoja, bądź co bądź drapieżną rodziną.
Pod jednym z klombów w ogrodzie wejście do podziemi. Prace trwają, by połączyć domeczek "klombowym wyjściem" i dalej. Jak kret, lecz po drodze kret zamiast długich pazurów ma kolekcje broni i zapasy amunicji.

Forum Sesyjne WoD Havoc'a

#1 2014-02-13 19:07:36

Scarlett de Prie

#2 2014-02-17 10:08:24

Re: Scarlett de Prie

#3 2014-02-26 12:09:31

Re: Scarlett de Prie

Stopka forum