Forum Sesyjne WoD Havoc'a

Zapraszamy do cieni Świata Mroku.


#91 2014-02-20 01:08:27

 Gloran

Obserwator

Zarejestrowany: 2010-08-14
Posty: 820

Re: + Akta - Arthur Turner

- Zgaduje, że po to w zasadzie tu jesteśmy. - odparł detektyw po wzmiance na temat stwora na dnie oceanu.
Czyżby to miało jakiś związek z Rosselinimi. Z pewnością wyjaśniałoby to wiele rzeczy.
- A co z Capone? Zamierzamy go zostawić na pożarcie Moriartiego, czy chcemy go żywego?
Arthur dopytywał ostatnich rzeczy czekając na "sygnał" od Irlandczyka.

Offline

 

#92 2014-02-20 01:10:21

Narrator

Narrator

Zarejestrowany: 2012-07-04
Posty: 3150

Re: + Akta - Arthur Turner

Arthur Turner
Statek Capone - Lake Michigan
Zima 1930, Ostatnia Noc



- Nie chcemy go żywego, ale jeśli Edwardowi się nie uda, to my weźmiemy Capone.

Offline

 

#93 2014-02-20 01:15:07

 Gloran

Obserwator

Zarejestrowany: 2010-08-14
Posty: 820

Re: + Akta - Arthur Turner

To było wszystko co chciał wiedzieć Arthur. Plan był prosty i jasny. Eliminować włochów, nie przeszkadzać Irlandczykom i uważać na wodną bestię, czy cokolwiek się tam czaiło. Nie pozostało nic innego jak czekać.

Offline

 

#94 2014-02-20 01:27:25

Narrator

Narrator

Zarejestrowany: 2012-07-04
Posty: 3150

Re: + Akta - Arthur Turner

Arthur Turner
Statek Capone - Lake Michigan
Zima 1930, Ostatnia Noc



->Spotkanie

Offline

 

#95 2014-02-20 03:57:21

Narrator

Narrator

Zarejestrowany: 2012-07-04
Posty: 3150

Re: + Akta - Arthur Turner

Arthur Turner
Komenda Policji - Douglas - South Side
Zima 1930, Ostatnia Noc

Komenda Policji
http://i.imgur.com/J7agi5hl.jpg

Obecni



Theme

Arthur przekazał wszystkim informacje. Musiał jednak pokłamać dla dobra Mas. Oficjalnie policja próbowała aresztować Al Capone na statku, ale Irlandczycy z Edwardem Moriartym równocześnie zaatakowali. Doszło do nie małej potyczki, gdzie szefowie mafii oraz komendant zginęli. Arthur z dobroci serca przypisał zabicie szefów Hardinowi i mówił też, że komendant ocalił jego życie przed śmiertelnym pociskiem. Tylko dzięki Williamowi Hardinowi przeżył. Policja pogrążyła się w żałobie, ale ich morale nie upadły. Pokonali mafie, ukręcili głowy hydrze. Nie będą już tak zażarcie walczyć. Nastanie pokój. Przynajmniej mają taką nadzieję. Kiedy Arthur rozpaczał w biurze, to przyszedł do niego Dennis z kondolencjami. Nigdy nie spotkał Hardina, ale słyszał o nim wiele. Wtedy też pojawił się Bugsy.
- Głowa do góry, chłopie. - powiedział z małym uśmiechem. Chciał go pocieszyć, ale nie za bardzo mu to wyszło. - Ja bym ci dał więcej czasu na żałobę, ale widać szefostwo nie lubi czekać. Plan pięcioletni poszedł do piachu ze śmiercią Hardina. Ech, sam poczytaj. - wtedy mu wręczył telegram. Żargonem Unii pisany. W nim było zawarte, że śmierć Hardina nie była przewidziana, więc muszą się dostosować. Zostanie wykonany awaryjny plan pięcioletni. Na Nadzorcę zostaje wybrany Agent Arthur Hardin, więc dostaje awans. Ma za zadanie, wraz z pomocą Dennisa, stworzyć nowy Konstrukt, do którego również dołączy. Znaleźć Obywateli, którzy mogliby być Technokratami i ich zwerbować. Zostaje mu poinformowane, że będzie musiał odejść z policji i zaleca się pracę jako prywatny detektyw. W ten sposób obejmie Unia większe pole informacji w Chicago. Konstrukt w policji zostaje porzucony na rzecz nowego, a Pracownicy Unii dalej pozostaną w niej jako informatorzy dla nowego Amalgamu Nadzorcy Arthura Turnera.

Offline

 

#96 2014-02-20 11:24:08

 Gloran

Obserwator

Zarejestrowany: 2010-08-14
Posty: 820

Re: + Akta - Arthur Turner

Arthur zdawał się nieobecny. Czuł jakby czas się dla niego zatrzymał... a nawet gorzej... zapętlił. W głowie widział powtarzającą się scenę, w której Hardina trafia kula, a były komendant upada na ziemię. Z przygnębiających rozmyślań wyrwało go przybycie Dennisa i Bugsy'ego. Ze spokojem przyjął kondolencje i mniej udane próby pocieszenia go. Odebrał telegram od Siegela i zaczął czytać. Praca to było coś czego potrzebował, przynajmniej tak będzie mógł zająć myśli. Nie był zaskoczony tym, że góra wybrała go na Nadzorcę Konstruktu. Nie był jednak pewny czy się nada i czy zasłużył sobie na ten awans.
- Czeka nas dużo roboty. - odparł pocierając brew i patrząc na telegram raz jeszcze.
- Rozumiem, że zostajesz jeszcze w Chicago? - zwracając się do Bugsy'go - Będą potrzebne fundusze na rozkręcenie Konstruktu, zakupienie budynku, sprzętu, zatrudnienie ludzi. Przydałaby się twoja pomoc.
- A skoro już o tym mowa... Jak idzie szukanie Węzła? - spojrzał na Dennisa pytająco.

Offline

 

#97 2014-02-20 15:07:59

Narrator

Narrator

Zarejestrowany: 2012-07-04
Posty: 3150

Re: + Akta - Arthur Turner

Arthur Turner
Komenda Policji - Douglas - South Side
Zima 1930, Ostatnia Noc



- Wybacz, chłopie, ale mnie potrzebują gdzie indziej. - chciał wyciągnąć cygaro, ale od razu schował. - Można powiedzieć, że przyszedłem tutaj tylko z własnej woli. Po prostu wykorzystuję rozkazy tak, aby móc coś zrobić dla innych. Taki dobry jestem. - po czym się uśmiechnął. - Na mnie czeka pewna pustynia, która niedługo będzie diamentem hazardu. Las Vegas. Tobie zostanie trochę kasy, zaufaj mi. - po czym podszedł do drzwi. - Och, jeszcze jedno. Mafie niedługo stracą dużo dochodów. Unia przekazała mi, że eksperyment z prohibicją uznają za nieudany. Ludzkości lepiej po dobrym piwie niż mieliby być trzeźwi i widzieć burdel Dewiantów. Masz mój telefon. Dzwoń jak będziecie coś potrzebować. - po tych słowach opuścił biuro.
- Ach, Węzeł! - obudził się po chwili Dennis. - Mam pewno miejsce. Punktowiec. Nie ma żadnych interesów na dole. Większość mieszkań opuszczonych. Dużo zwierząt w pobliżu. Widok na park. Nie znam się na maskowaniu takich miejsc, jeśli mamy się wprowadzić.

Offline

 

#98 2014-02-20 16:42:02

 Gloran

Obserwator

Zarejestrowany: 2010-08-14
Posty: 820

Re: + Akta - Arthur Turner

Pokiwał głową po słowach Bugsy'ego. Prohibicja była rzeczywiście kiepskim pomysłem, dającym tylko przestępcom dobre źródło dochodu. Życie Mas znów się wkrótce zmieni
- Będę pamiętał. - odparł po ofercie jaką złożył Siegel.
Wrócił spojrzeniem na Dennisa gdy człowiek z Syndykatu opuścił biuro.
- Trzeba będzie przenieść pozostałych mieszkańców. Oraz pozbyć się nadmiaru zwierząt w okolicy. Będę musiał też złożyć prośbę by góra wykupiła budynek, tak żeby nikt niczego nie podejrzewał. - rozmyślał głośno detektyw.
- Swoją drogą dobra robota Dennis. - pochwalił młodego Technokratę.
- Będę chciał też obejrzeć ten budynek. To może jednak poczekać do jutra. Mamy za sobą ciężki dzień, wypadałoby odpocząć.

Offline

 

#99 2014-02-21 02:03:14

Narrator

Narrator

Zarejestrowany: 2012-07-04
Posty: 3150

Re: + Akta - Arthur Turner

Arthur Turner
Komenda Policji - Douglas - South Side
Zima 1930, Ostatnia Noc

Koniec Aktu

Offline

 
http://www.wodhavoc.pun.pl/chatbox.php <- Pełny ChatBox

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.wodhavoc.pun.pl