Forum Sesyjne WoD Havoc'a

Zapraszamy do cieni Świata Mroku.


#1 2010-08-18 20:33:49

Havoc

Narrator

6588239
Zarejestrowany: 2009-03-15
Posty: 3432

Krąg Wiedźmy

Marx napisał:

Krąg Wiedźmy

Niewiele wampirów spoza Kręgu Wiedźmy chociażby ogólnie rozumie tajemne wierzenia i zachowania zgromadzenia. Jako frakcja, Krąg jest równie oddany swej sprawie co Kartianie, lepiej zorganizowany niż Invictus i często bardziej przerażający czy niezrozumiany niż Lancea Sanctum czy Ordo Dracul. Dla wielu neofitów ci tajemniczy Spokrewnieni to „czarne ludy" wampirzej społeczności - ci, którzy zbierają się w tajemniczych kabałach, gdzie odprawiają starożytne rytuały ku czci krwawych bogów i bogiń, dawno zapomnianych lub znienawidzonych kultur. To wampiry, przed którymi starszyzna przestrzega swe dzieci: polityczne wyrzutki, ikonoklaści, a dla niektórych, heretycy pośród Przeklętych.

ZARYS OGÓLNY

Krąg Wiedźmy potępia to, co powszechnie uważa się za mitologię stworzenia wampirów. Według kultystów tej frakcji założyciela Lancea Sanctum nie należy czcić, nie należy go wyznawać ani nawet poważać. Podobnie niemalże mityczny założyciel Ordo Dracul jest niczym więcej niż tylko oszustwem. Zamiast tego Krąg Wiedźmy wierzy w bardziej naturalistyczny obraz początku wampirzej rasy. Według zgromadzenia Wampiry od zawsze były one częścią świata, a zrodziły się w mrocznych miejscach, do których śmiertelnicy boją się zaglądać i w których ludzka podejrzliwość ugina się pod naporem strachu. Historie o pochodzeniu Spokrewnionych pełne są istot takich jak rosyjska Baba Jaga, rogaty bóg Cernunnos, tracka bogini księżyca i magii, Bendis, bóg-zwierzę Pashupati, czczony poprzez składanie ofiar z byków Mitra czy krwawe wcielenia Morrigan. Członkowie Kręgu Wiedźmy czasami inkorporują nawet elementy pochodzące sprzed czasów dogmatyki Lancea Sanctum, takie jak Lilith, pierwsza żona Adama. Akolici, jak często określa się członków Kręgu, odrzucają w pełni wampirzą koncepcję pokuty. Zamiast niego podchodzą do pośmiertnego istnienia bardziej organicznie - wedle niego wszelkie istoty, zarówno żywe jak i umarłe, mogą się dalej uczyć, by z czasem osiągnąć poziom oświecenia. Chociaż wiele tradycji Spokrewnionych kładzie spory nacisk na pokutę związaną z modelem judeochrześcijańskim, Krąg Wiedźmy widzi siebie jako frakcję poza niniejszą ramą.
Członkowie tego zgromadzenia uważają, że z każdego mitu o stworzeniu wampirów wyciągnąć można wniosek, iż wampir - choć jest przeklętym wiecznym istnieniem pośmiertnym - jest także ofiarą, bez względu na to, czy chce nią być, czy też nie. Dojście do potęgi i oświecenie znajdują się w zasięgu każdej istoty, zarówno wampira, jak i każdego innego stworzenia, które w wystarczającym stopniu poświęci się ich zdobywaniu. Chociaż Krąg stanowi głównie wampirzy fenomen, jego ideologia wychodzi poza granice świata Spokrewnionych i staje się atrakcyjna także dla innych istot. Dzięki temu Krąg chwali się najszerszą i najbardziej niezwykłą siecią kontaktów pośród innych stworzeń o podobnych poglądach, między innymi pośród magów i wilkołaków.
Nie powinno nikogo dziwić, że Akolici nie są szczególnie popularni pośród żarliwych członków Lancea Sanctum. Uświęceni czują się osobiście dotknięci „zepsuciem" Kręgu i jego ideałów. Niektórzy radykalni Spokrewnieni, szczególnie ci, którzy rządzą w konserwatywnych domenach, posuwają się nawet do delegalizacji praktyk Kręgu i określania ich mianem „czczenia demonów". Nakładają oni surowe kary na tych, których przyłapują na odstępstwach od obowiązujących praw. W większości przypadków nawet najodważniejsi Książęta czy Arcybiskupi są usatysfakcjonowani, gdy upewnią się, że w ich bezpośrednim otoczeniu nie szerzy się herezja Akolitów, tym samym odcinając u źródła wszelkie potencjalne zagrożenia.

CZŁONKOWIE
Krąg Wiedźmy cieszy się zdywersyfikowaną strukturą Spokrewnionych w swoich szeregach. Członkowie wszelkich klanów w dowolnym wieku ulegają przyciąganiu przez konkretny etos Kręgu, co zdecydowanie wzmacnia zgromadzenie. Jeśli już jakaś grupa miałaby w Kręgu występować nielicznie, byliby to przedstawiciele klanu Ventrue. Są oni bowiem dziećmi tradycji, a pośród bardziej konserwatywnych członków klanu tradycja sugeruje, że podstawy ideologii Akolitów to w najlepszym przypadku głupota, a w najgorszym - herezja. Z drugiej strony, Gangrele (którzy znani są z lekceważenia śmiertelności i wampirzych tradycji) wydają się wręcz idealnie pasować do założeń zgromadzenia. Wielu Akolitów zaiste wywodzi się z klanu Dzikusów, którzy odnajdują symboliczny rezonans pomiędzy swoją naturą i wieloma bogami oraz duchami panteonu Kręgu.
Zważywszy na dosyć radykalne filozofie Akolitów, Krąg Wiedźmy stale zajmuje się zwiększaniem liczby swoich członków. W ostatnich latach wielu zaczęło aktywnie poszukiwać konwertytów, szczególnie w najniższych, odrzuconych warstwach społeczności Spokrewnionych. Poszukiwania te często prowadzą Akolitów ku wampirom niezrzeszonym, którzy są w stosunku do nich dużo bardziej tolerancyjni niż wobec Lancea Sanctum czy Invictus. Wielu innych zauważa zgodność ideologii Akolitów z ich własnymi poglądami politycznymi. Dzięki powyższym misjonarskie wysiłki Kręgu przynoszą wymierne rezultaty - niemal co noc szeregi zgromadzenia wzbogacają się o nowych członków, rekrutujących się spośród wampirów niezależnych. W końcu jeśli wampiry są prawdziwe, to kto mógłby stwierdzić, że bogowie krwi i bóstwa z dawnych czasów nie istnieją?

FILOZOFIA

U źródeł wierzeń Akolitów znajduje się Wiedźma - wampiryczna mentorka i kochanka mitologicznych „potworów" na różnych etapach historii, pośród niezliczonych kultur. Co oczywiste, otoczenie Wiedźmy czcią to źródło nazwy Kręgu, a sama jej postać stanowi połączenie duchów i bogów, od których pochodzą wampiry. Jest również istotą niewiele różniącą się od założyciela Lancea Sanctum. Akolici uświęcają obrazy i nauki wielu bogiń-matek, które zgodnie z wieloma mitologicznymi i religijnymi tekstami zostały odrzucone przez inne bóstwa za to, że pragnęły udoskonalić się poprzez picie krwi tych, których bogowie stworzyli na swój obraz i podobieństwo. Poprzez wielokrotne próby i trudy Wiedźma zdołała odkryć tajemnice stworzenia i przetrwać na niegościnnych pustkowiach poza boskim rajem. Mówi się, że Wiedźma zupełnie sama nadała formę, kształt i piękno jałowej pustce, która znajduje się poza zrozumieniem ludzi i bogów, a jej Krąg stara się powtórzyć jej czyny, aby również doświadczyć jej mądrości i potęgi.
Z niniejszego źródłowego założenia wyłaniają się dwie podstawowe kwestie.

Kreacja jest potęgą
Wampiry z tego zgromadzenia są najprawdopodobniej najuczciwsze wobec samych siebie, zważywszy na to, co uważają za prawdę o wampirzym bycie. Wiedzą, że Requiem wyrywa ich naturalnemu światu i zawiesza w stanie wiecznego zastoju, na wieki odbierając im zdolność tworzenia życia. Dla tych, którzy pozwalają tej prawdzie zniszczyć siebie, egzystencja staje się nieskończoną spiralą manipulacji prowadzącej do destrukcji, w której pewnych zasobów potrzebuje się tylko po to, by przedłużać cykl. Wszystko to oznacza, że kreacja jest zarówno źródłem prawdziwej potęgi, jak i jedynym sposobem, dzięki któremu statyczna istota może pozostać żywym elementem porządku świata. Niektórzy Akolici oddają się niniejszej ideologii w sposób dyskretny - dbają o ogrody lub hodują zwierzęta. Inni starają się dokonać czegoś bardziej znaczącego, tworząc przedmioty o nieprzemijającym pięknie czy stałej użyteczności - tworzą więc zarówno sztukę, jak i wynalazki. Bez względu na formę, wszyscy Akolici starają się na swój sposób emulować akt kreacji.

Udręka przynosi oświecenie
Akolici wierzą, że każda istota może pokonać swoją słabość i swe moralne niepowodzenia, stale poddając próbom swe fizyczne, mentalne i duchowe ograniczenia. Tylko poprzez próby udręki można poszerzyć swoją świadomość i osiągnąć tym samym prawdziwe zrozumienie. Kultyści dodają sobie siły poprzez podniecanie i testowanie swych zmysłów, a dzięki nowemu pojmowaniu zmieniają swoją statyczną naturę nieśmiertelnego istnienia w cud kreacji. Wielu kultystów interpretuje te działania dosłownie, biczując się lub umęczając ciała na sposoby, które zmroziłyby zwykłego śmiertelnika. Inni z kolei swoje ciała stawiają w trudnych sytuacjach, by móc lepiej zrozumieć samych siebie - swój strach i swoje ograniczenia. Bez względu na motywację, rezultatów nie sposób przeoczyć. Ci, którzy przetrwali próby, wzmacniają się dzięki swym doświadczeniom, co czyni ich bardziej wytrzymałymi na to, co przyniesie przyszłość.

RYTUAŁY I OBRZĘDY
Krąg Wiedźmy to silnie zrytualizowane zgromadzenie. Zna wiele różnych rytuałów, z których wiele pojawia się unikalnie pośród Akolitów z jednej koterii lub domeny. Spośród tych, które odprawia się w szerszych kręgach, wyróżniają się trzy.

Liturgia Wiedźmy
To jeden z najczęściej odprawianych rytuałów, polegający na odczytywaniu ustępów z różnych zapisów mitologicznych lub opowieści kreacjonistycznych. Liturgia stała się ceremonialnym początkiem (lub zamknięciem, w zależności od domeny) regularnych spotkań i zbiórek Akolitów. Odczytywane (lub czasem odśpiewywane) ustępy snują opowieść o tym, jak Wiedźma przetrwała nieszczęścia, które spotkały ją po wypędzeniu z grona bogów. Tekst ma zwykle wartość liryczną w związku z naturą życia Wiedźmy, więc wielu Akolitów w przedstawianiu go przyjmuje grecką formę wezwań i odpowiedzi (powoduje to, że wszyscy obecni czują się związani z rytuałem i nie ogranicza się on do samego mówcy). Jako że większość ustępów jest dosyć długa, większość Akolitów woli recytować krótszy fragment Liturgii, najlepiej odnoszący się bezpośrednio do tematu lub tematów zebrania.

Odwiewanie

Dla Akolitów wiele nocy stanowi świętość - ich daty zaczerpnięte są z mitologii, z którymi członkowie zgromadzenia najmocniej się identyfikują. Noce takie czci się z jak największym oddaniem i szacunkiem. Najważniejszym dla zgromadzenia wydarzeniem jest ogromny, coroczny rytuał zwany Odwiewaniem. Noc ta jest świętem ruchomym, zależnym od bardzo wielu zmiennych, włącznie z ustawieniem gwiazd oraz fazą Księżyca. Ogólnie jednak przypada najczęściej w okolicach zimowego przesilenia (podobnie jak celtyckie święto Yule, choć mniej związane z bóstwami płci męskiej). Tej nocy Akolici wyliczają próby, którym udało się sprostać, cierpienia, które znieśli, oraz wszystko to, co stworzyli i co zniszczyli w ciągu zeszłego roku. Z racji tego, że każda z wymienianych kwestii ma indywidualne znaczenie dla każdego kultysty, rytuał przeprowadza się w ciszy przy świetle gwiazd. W czasie ceremonii każdy z biorących w niej udział wylewa nieco własnej Vitae na ziemię, w nadziei oczyszczenia swego ducha przed nadchodzącym rokiem. Rytuał kończy się włożeniem na głowę każdego z kultystów laurowego wieńca. Dokonuje tego Hierofant, a sama czynność symbolizuje odtworzenie połączenia Akolity ze światem naturalnym - zarówno zewnętrznym, jak i wewnętrznym.

Inne święta związane z Odwiewaniem, a wyglądające odmiennie, pojawiają się w całym kalendarzu Kręgu. Święto Samhain (31 października) reprezentuje pożegnanie Wiedźmy ze światem przygotowującym się do zimy, a czci się je z wielką pompą, urządzając krwawe orgie. Latha Lunasdal (około l sierpnia) upamiętnia porę roku, w której noce stają się dłuższe niż dnie, i kiedy Spokrewnieni mogą więcej czasu uznawać za swój. Akolici, którzy pragną dokonać Przemienienia, często na jego datę wybierają Noc Walpurgii (25 lutego), aby uczcić rytuały płodności związane z tym świętym dniem. Pyanepsion Noumenia (26-27 września) stanowi dzień oddawania czci samej Wiedźmie, a świętuje się go na różne sposoby - od wampirzych celebracji przypominających dzikie rajdy po kontemplację znaczenia bycia istotą nocy.

Cruac
Krąg Wiedźmy hołduje mistycznym tradycjom Cruac -„krwawego półksiężyca". Jako forma rytualnej magii Cruac czerpie z systemów wierzeń szamanów, druidycznych praktyk oraz sztuk, które przypominają nawet „czarną magię". Rytuały zawsze opierają się na krwi - wymagają zatem krwawych ofiar, rzadziej skaryfikacji ciała wampira lub nawet śmierci ofiary dla uzyskania najsilniejszego efektu. Chociaż budzą one trwogę, nikt, kto widział ich moc w działaniu, nie potrafi odmówić im efektywności. Osoby spoza Kręgu mogą uznać Cruac za „gusła", ale Akolici nigdy nie zniżyliby się do użycia tego słowa dla określenia swego duchowego czarnoksięstwa.

TYTUŁY I OBOWIĄZKI
Rytualna natura Kręgu Wiedźmy wydaje się idealnie pasować do hierarchii tytułów i ról, 2 których każda posiada unikatową niszę lub reprezentuje jakiś aspekt ezoterycznych działań zgromadzenia. Jednakże rzeczywistość wygląda inaczej. Istnieje tylko jeden „oficjalny" tytuł - inne zaś są zależne od miast, tymczasowe lub stanowią niejako opisy obowiązków, które każdy Akolita mógłby wypełniać.

Hierofant
W domenach, w których Krąg Wiedźmy posiada dość członków (czyli w miastach, gdzie należących do zgromadzenia jest trzech lub więcej), najmądrzejszy z nich zajmuje stanowisko najwyższego kapłana. Takiego duchowego przywódcę określa się mianem Hierofanta i obarcza pewnymi obowiązkami. Hierofant jest odpowiedzialny za zwoływanie zebrań zgromadzenia i za przewodzenie rytuałom, takim jak Liturgia Wiedźmy. Hierofant również kontroluje wprowadzanie nowych członków w szeregi Kręgu, a bez jego zgody żaden Akolita nie może uzyskać pełnego dostępu do zgromadzenia. „Hierofant" to również tytuł oznaczający poszanowanie, więc nawet starsi, którzy nie przewodzą rytuałom, wciąż mogą zachować go jako znak statusu i oświecenia.
Pośród obowiązków Hierofanta znajduje się również formowanie dogmatyki zgromadzenia w danej domenie. Na przykład, niektórzy Hierofanci zwracają się głównie do celtyckiego panteonu, interpretując byt Spokrewnionych, inni natomiast przyzywają „demony", które w istocie są duchami natury, pochodzącymi z wierzeń Europy Wschodniej. Inni z kolei mogą mieć poglądy mocno wsparte mitologią judeochrześcijańską, zamieniając Wiedźmę na Lilith, czy też uważać się za rdzenno-amerykańskie wcielenia wendigo czy manitou. Wielu wciąż miesza ze sobą różne religie, by stworzyć swój unikalny pogląd na Spokrewnionych. Z czasem cala dogmatyka prawie zawsze staje się bardziej organiczna, wchłaniając wierzenia nowych Akolitów, zmieniając się wedle zapatrywań zgromadzenia czy biorąc pod uwagę nowe informacje bądź odkrycia. Poglądy Kręgu Wiedźmy przystosowują się i zmieniają częściej niż w innych zgromadzeniach, a odpowiedzialność utrzymania jednolitości wierzeń spoczywa na barkach H ierofantów.

Chórzysta
Chór nie jest właściwie tytułem w zgromadzeniu, ale raczej opisem pewnego typu członka. Jest to określenie ogólne „nowych konwertytów" na ideologię Kręgu Wiedźmy, którzy są jeszcze w swoim okresie próbnym. Niewielu chętnych jest w istocie zdolnych pogodzić się z często bolesną prawdą na temat poglądów Akolitów, więc większość nowych członków przechodzi okres „czeladnictwa", w czasie którego z wolna przyzwyczajają się do egzystencji w Kręgu Wiedźmy. Jednym z założeń okresu próbnego jest nieujawnianie pewnych tajemnic zgromadzenia (takich jak Criiac) chórowi, który w okresie próbnym podlega nauczaniu oraz obserwacji. Ten okres funkcjonuje zarówno dla bezpieczeństwa chóru, jak i samego zgromadzenia, ponieważ po pełnej inicjacji nie ma już sposobu na opuszczenie Kręgu Wiedźmy.

Offline

 
http://www.wodhavoc.pun.pl/chatbox.php <- Pełny ChatBox

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
NA KAŻDE SZAMBO od firmy MIXBET LAT GWARANCJI